Grażyna a czyta! Tak jestem Grażyną - może typową, może nietypową. Uwielbiam czytać książki bo dzięki nim mogę oderwać się od szarej rzeczywistości. Jestem mamą na etacie, posiadaczką dwóch psów i kota. Pochodzę z niedużej miejscowości położonej u podnóża Gór Sowich. Książki są dla mnie jak tlen i na tym blogu podzielę się swoją opinią na temat tych, które zostały już przeze mnie przeczytane.
niedziela, 31 grudnia 2023
Zapowiedź Recenzencka "Nikolaj" Agnieszka Kowalska - Bojar
Recenzja "Dante"
Recenzja
Tytuł: “Dante”
Autor: Natalia Haus
Sera Prawdziwe Oblicze
Wydawnictwo Dlaczemu
Czytając “Amo”, bracia Zoll gościli w moim sercu. Byłam niezwykle ciekawa co zaplanowała dla średniego z braci autorka. Po przeczytaniu pierwszego tomu serii wiedziałam, że będzie to coś zarówno niezwykłego jak i emocjonującego. Czy tak było?
Jedno wydarzenie zmieniło podejście do życia Dantego. Dotąd lekkoduch i kobieciarz, który czerpie z życia pełnymi garściami, teraz nabrał dystansu i zastanawia się nad kolejnym krokiem i kierunkiem, który powinna obrać jego przyszłość. Jeden wyjazd nad mazurskie jezioro, do domku przyjaciela, zmienia jego spojrzenie na otaczającą go rzeczywistość. Dzieje się to za sprawą Nasturcji, młodszej od niego, niespotykanej urody kobiety, która swoją osobę chowa za ubraniami i kapturami, które skrzętnie osłaniają jej ciało. czy Dante pomoże rozkwitnąć dziewczynie i wyjść ze swojej skorupy? Co skrywa tajemnicza Nastka?
Historia bohaterów mnie urzekła. Walka z kompleksami spowodowanymi odmiennością połączona z uczuciem, które powoli się rodzi między bohaterami, została pokazana w niezwykle emocjonalny sposób. w czasie lektury nie istniała siła, która dałaby radę oderwać mnie od tej pozycji. Relacja bohaterów rozwija się stopniowo co bardzo mi się podobało. Zazwyczaj lubię, gdy dużo się dzieje, to w tym wydaniu nie brakowało mi niczego, zostałam zaspokojona świetnie wykreowanymi postaciami, które są intrygujące, mają własną przeszłość, która nie należy do łatwych i nadal ma wpływ na nich samych i ich kolejne decyzje. Właśnie taki rozwój wypadków między nimi był idealny - zwłaszcza, że Nasturcja, jest osobą, która otwiera się dopiero przy Dantem na życie i ludzi wokół. Dante, którego poznałam już w Amo, jako wesołego lekkoducha, tutaj odkrył swoje drugie oblicze. Mężczyzny zaborczego zarazem będącego w pełni oddanym swojej wybrance. Pod maską bawidamka, skrywa się mężczyzna, którego każda kobieta chciałaby mieć u swojego boku. Jednak czy właściwa kobieta będzie w stanie ukoić jego niecierpliwość, działanie pod wpływem impulsu, nawet bez przemyślenia swoich działań?
Uwielbiam w piórze autorki tę tajemniczość, aurę niedopowiedzeń, która czai się niemal na każdym kroku, skłaniając czytelnika do zastanowienia i składania w całość układanki, którą tworzy ta historia. Jednak to co jest wisienką na torcie to emocje, których dostarcza lektura, największe wrażenie i najwięcej uczuć wzbudziła we mnie postać Nastki, jej przeszłości, powodu ucieczki w ciemność, która dawała jej upragnioną wolność i ukojenie. Z przyjemnością sięgnę po kolejną książkę autorki. Wręcz nie mogę się doczekać historii Ignacia, który z pewnością zawróci w głowie i mnie :)
sobota, 30 grudnia 2023
Opinia "Gabriel" Monika Nawara
Jedna randka z nieznajomym z Internetu, kończy się dla Rosalyn prześladowczymi wiadomościami. Pragnąc zaznać spokoju i przeczekać amory niechcianego amanta, kobieta korzysta z propozycji przyjaciół i wyjeżdża do domku letniskowego. Bliskość przyrody, górskich szlaków mają być dla dziewczyny wytchnieniem, zwłaszcza że praca również pozostawia wiele do życzenia. W wyniku niezapowiedzianego zabiegu właścicieli domku, w tym samym czasie do domku przyjeżdża Gabriel. Oboje nie spodziewali się swojej obecności w jednym miejscu i nie są tym faktem zachwyceni. Choć oboje się znają, nie mieli okazji poznać się bliżej. Nigdy nie spodziewali się, że pobyt z dala od cywilizacji, może ich zbliżyć i wzbudzić pożądanie, od którego trudno będzie im się opędzić.
Książka wciągnęła mnie już od pierwszej strony. Fabuła prowadzona była tak aby zaskakiwać mnie zwrotami akcji. Dodatkowo napięcia dodawała postać fanatycznego wręcz adoratora. Wprowadza on nutę niepewności i podnosi poziom adrenaliny, więc śledziłam losy bohaterów z nieskrywaną ciekawością. Znajomość Gabriela i Rosalyn, była nie mniej emocjonująca. Choć mężczyzna, nie raz mnie zirytował, nie mogłam go nie polubić. Liczyłam, że w końcu otworzy oczy na skarb jaki mu się trafił. Rosalyn, polubiłam już od pierwsze strony. Zwłaszcza, że potrafiła unieść się honorem i pokazać Gabrielowi gdzie raki zimują. Doskonałym dopełnieniem były gorące sceny, które podkręciły temperaturę i wpływają na wyobraźnię czytelnika. Działo się tutaj sporo, ale wszystko zostało wyważone tak by czerpać z lektury jedynie przyjemność i nie stracić głównego wątku tej historii. To bardzo przyjemna i emocjonująca pozycja, przy której miło spędzić czas. I rozgrzeje Was w ponurą aurę za oknem.
Opinia 12/2023 "Pionek diabła" Natasha Knight
Opinia
Tytuł: "Pionek diabła"
Autor: Natasha Knight
Wydawnictwo Papierówka
Książka pochodzi z mojego prywatnego zbioru a ta opinia nie została opublikowana w ramach współpracy barterowej.
Po przeczytaniu trylogii Socjeta, o
której Wam ostatnio opowiadałam, bez wahania sięgnęłam po „Pionka diabła”,
napisanego już nie w duecie a solo przez Natashę Knight. Nowa dylogia autorki,
nawiązuje do tajemniczej organizacji, którą mogliśmy poznać w poprzedniej serii. Na wstępie powiem Wam, że okładka tej pozycji, jakoś nie zachęcała mnie od tej książki. Kompletnie mnie od niej odrzuciło, bo gdzieś te róże i nagi model nie przemówiły do mnie. Jednak po "Socjecie" liczyłam, że zawartość "Pionka diabła" będzie lepsza niż "opakowanie". Czy tak było?
Ziemie St. Jamesów i Bishopów oddziela
potężny mur. Te dwie rodziny, od pokoleń dzieli wiele a łączy jedno- wzajemna
nienawiść i pragnienie zniszczenia. Jericho St. James wraca do Nowego Orleanu i
jego jedynym celem jest zemsta na Carltonie Bischopie a środkiem do celu ma być
młodsza, przyrodnia siostra mężczyzny. Dzięki odpowiednim narzędziom, Isabelle
Bishop zostanie wciągnięta w samo centrum trwającej od wieków wojny między
rodzinami, która wciąż zbiera swoje żniwo. Komu dziewczyna może zaufać? Kto
stanie w jej obronie? Czy kat może być jej jedynym zbawieniem i ratunkiem?
Jericho, samotny ojciec, pogrążony
w żałobie po stracie ukochanej, nie wie, że zemsta może go kosztować wiele. Tajemnicza
Socjeta, rozpościera swoje macki, a jej wpływy mają umożliwić mu to czego tak
bardzo pragnie - ukarania ludzi, którzy są odpowiedzialni za jego cierpienie. Mężczyzna
pragnie jednego - zmieść z powierzchni ziemi wszystkich Bishopów. Nie wie jednak,
że kobieta którą wpuścił pod swój dach, będzie zupełnie inna niż się
spodziewał. Isabelle, dopiero po śmierci brata dowiedziała się o swoich
korzeniach. Wrzucona w wir wydarzeń, nie
znająca historii stała się tytułowym pionkiem w rękach samego diabła. Czy
odnajdzie się nowej rzeczywistości?
Nie znajdziecie tu słodkiej
historii o miłości, w której bohaterowie szepczą sobie słodkie słówka. W zamian otrzymacie olbrzymie pożądanie połączone
z nienawiścią, która nie zrodziła się w ciągu jednej chwili, ale przez lata
rosła w siłę. Tutaj, na granicy bólu i gniewu rodzi się namiętność i pragnienie
posiadania, zaborczość, którą aż trudno pojąć. Zwroty akcji zaskakują, mroczne nasycone
agresją sceny przypadną do gustu fankom dark romansów, i równie porażających które
potrafią rozpalić rumieniec.
Zakończenie pozostawia wiele
pytań, jeszcze wiele niewiadomych do wyjaśnienia a największą z nich jest
relacja głównych bohaterów. Jak się potoczy? Czy rodzące się uczucie zażegna odwieczną
nienawiść? Czy cokolwiek może zmienić plany Jericho?
czwartek, 21 grudnia 2023
Zapowiedź Recenzencka
środa, 20 grudnia 2023
recenzja
wtorek, 19 grudnia 2023
Zapowiedź Recenzencka "Caden" Monika Nawara
Recenzja
czwartek, 14 grudnia 2023
Zapowiedź Recenzencka "Dante" Natalia Haus
Zapowiedź Recenzencka
Tytuł: "Dante"
Autor: Natalia Haus
Seria Prawdziwe oblicze
Wydawnictwo Dlaczemu
Opis od wydawcy:
Dante Zoll czerpał z życia pełnymi garściami. Ze swoim
charakterystycznym krzywym uśmieszkiem działał na kobiety niczym magnes.
Wszystko układało mu się po myśli. Do czasu.
Śmierć kolegi z pracy całkowicie zaburzyła jego codzienność
i zmieniła podejście do życia. Dla Dantego nadszedł czas refleksji, ale przede
wszystkim nastał moment spalenia za sobą mostów.
Nasturcja Tomaszewska, młodsza siostra przyjaciela Zolla.
Dziewczyna o nietypowym typie urody, niedostrzegająca swojego piękna, zamknięta
dla otoczenia, skupiona na swoich wadach. Ratowała ją jedynie ciemność i
możliwość wyładowania głęboko skrywanych emocji w rysunkach.
Dwoje ludzi skrajnie różnych, ale tak naprawdę bardziej
podobni i bliżsi sobie, niż mogłoby się wydawać. Razem mogliby stanowić piękną
całość, ale wpierw muszą przejść etap oczyszczenia i samoakceptacji.
Bo przecież piękno to nie tylko ładna buzia, a nasze wady
niekiedy są silnymi atrybutami i dzięki nim właśnie jesteśmy niepowtarzalni.
Recenzja "Kelnerka Alfy"
Recenzja
środa, 13 grudnia 2023
Opinia
wtorek, 12 grudnia 2023
Zapowiedź Recenzencka
Opinia "Odrodzenie serca" Natasha Knight A.Zavarelli
Opinia
Tytuł: "Odrodzenie serca"
Autorzy: Natasha Knight, A.
Zavarelli
Trylogia Socjeta
Wydawnictwo Papierówka
Zazwyczaj
doceniamy to co mamy dopiero gdy to stracimy. W takiej sytuacji znajduje się
właśnie Santiago, kiedy jego żona znika ze szpitala. Ive podejmuje próbę ucieczki,
po wydarzeniach z ostatnich tygodni, nie jest w stanie dłużej tak żyć. Będąc w
ciąży z mężczyzną, którego nie powinna darzyć jakimkolwiek uczuciem, wie, że to
dla niej i dziecka ostatnia szansa. Jednak osoba, która miała jej pomóc ma
zupełnie inne plany co do niej. Zaczyna się wyścig z czasem, w którym ceną jest
życie Ive i jej jeszcze nienarodzonego dziecka. Plan zemsty zostanie odwleczony
w czasie…
Ależ się w
tej historii dzieje. Tajemnice powoli wychodzą na światło dzienne, wrogowie zaczynają
podejmować coraz bardziej jawne i drastyczne działania. Nie zabraknie zwrotów
akcji, od których podniósł mi się nie raz poziom adrenaliny. Namiętność i pasja
są doskonale wplecione w treść, momentami jest naprawdę gorąco. Postać siostry
Ive, Evangeline wniosła do tej części powiem świeżości. Pokazała głównym
bohaterom świat widziany swoimi oczami, co obojgu było potrzebne i pozwoliło
dostrzec to co najważniejsze. Śledziłam ich
losy dosłownie z zapartym tchem. W tym wszystkim uczucia między Ive i Santiagiem
zaczynają ewoluować. On sam zaczyna się zmieniać, otwierać coraz bardziej na to
co się tli w jego sercu… Teraz dodatkowo
zaczyna ono bić do dziecka rosnącego w łonie kobiety, która miała być wrogiem a
stała się czymś więcej. Jednak mężczyzna zrobi wszystko, aby dokończyć swój
plan. Nikt nie stanie mu na przeszkodzie, nawet Ive, która znaczy dla niego więcej
niż on sam chciałby to przyznać. Czy zaryzykuje po raz kolejny i zniszczy to co
stworzyli? Co jeszcze skrywa przeszłość? Kto jest odpowiedzialny za krzywdy De
La Rosów?
To doskonałe
zwieńczenie trylogii. Gorąco Wam ją polecam, a ja już mam w planach kolejną
książkę powiązaną z tajemniczą Socjetą.
Recenzja "Zemsta. Haker #2" Emilia Sroka
Zapowiedź Recenzencka
Zakończenie pierwszej części Hakera
pozostawiło we mnie wiele pytań, a przez nie, moja ciekawość rosła z każdym tygodniem,
wraz z oczekiwaniem na premierę drugiego tomu. Doczekałam się. Tak o to mam - „Zemstę.
Haker #2”.
Zniknięcie Yvonne nie pozostało bez echa. Drexel robi
wszystko by odnaleźć dziewczynę, która niemal zapadła się pod ziemię. Jednak
życie musi toczyć się dalej. Aby umocnić swoją pozycje i zwiększyć wpływy
Verenów, Derek ma poślubić kobietę, której nigdy nie widział. Sojusz ma dać im
niemal władze absolutną. Mężczyźni spodziewają się niezbyt atrakcyjnej płochej
łani, lecz w zamian dostają piękną Evelyn, której nie uda się im łatwo złamać.
Dziewczyna nadal nie pogodziła się ze strata brata, czuje, że on żyje i musi
dobrze przemyśleć każdy krok, aby go odnaleźć. Zwłaszcza, że wrogowie nie
ustają w działaniach by zniszczyć zarówno ją jak i braci Veren. Czy
mężczyzna faktycznie żyje? Czy kobiece
serce zabije szybciej dla młodszego z braci?
Autorka zabiera nas w pełną napięcia i adrenaliny podróż, w
której wszystkie chwyty są dozwolone a zagrożenie czyha za każdym rogiem. Tu
dosłownie możemy się spodziewać niespodziewanego. Mimo tego, że dzieje się
wiele, to wszystko jest ze sobą dokładnie powiązane. Dzięki temu, nie miałam
przesytu wrażeń. Emocje sięgają momentami zenitu a fabuła kierowana jest tak,
żeby zaskakiwać czytelnika. Narracja jest pierwszoosobowa, prowadzona z
perspektywy bohaterów, mimo to nie wprowadza nas we wszystkie myśli postaci.
Nie znamy ich planów, zamierzeń. Wiemy tylko tyle ile oni sami zechcą nam „powiedzieć”.
Dzięki temu cały czas byłam utrzymana w niepewności co do tego z czym zarówno mi,
jako czytelnikowi, jak i bohaterom przyjdzie się zmierzyć. To wszystko otoczone
pragnieniem, pożądaniem i rodzącym się niespodziewanie uczuciu.
Główna bohaterka Evelyn jest postacią, którą najbardziej
polubiłam. Jest harda, pewna siebie, zarazem bezwzględna dla wrogów. Jej drugą
twarz mogą poznać jedynie nieliczni – najbliższa rodzina i zaufani przyjaciele,
którzy mogą zobaczyć w niej kobietę, która zrobi wszystko dla swoich bliskich. Jej
kreacja jest po prostu fenomenalna. Zwłaszcza w zestawieniu z Derekiem, któremu
zamiast do walki bliżej do kobiet i komputerów.
Czas z tą pozycją minął mi niezwykle szybko. Gorąco polecam
Wam sięgnąć po oba tomy, które zapewnią Wam ogrom przeżyć i emocji! Dajcie znać,
który z braci Veren zdobył Wasze serce.
Recenzja „Naznaczona” Aneta Binkowska
Recenzja
Tytuł: „Naznaczona”
Autor: Aneta Binkowska
Współpraca reklamowa: Wydawnictwo Magia Słów
Premiera 7 listopada
Ania to
dwudziestoczteroletnia opiekunka w domu dziecka. Jest pełna energii, wiary w
lepsze jutro, o które chce walczyć dla siebie i swoich podopiecznych. Ma wspaniałą
rodzinę i przyjaciół, z którymi dzieli te lepsze i gorsze chwile. Wszystko
wydaje się być w najlepszym porządku, ale jeden dzień zmienia jej życie.
Dziewczyna traci przytomność. Trafia do szpitala a otrzymana diagnoza nie uspakaja
jej nawet na chwile. Gdy w jej życiu pojawia się przystojny weterynarz,
ewidentnie nią zainteresowany, kobieta stopniowo pozwala mu wejść do swojego życia.
Jednak ta znajomość nie pozostaje bez echa na jej przyjaźni z Matim. Czy
przyjaźń Ani i Mateusza przetrwa trudne chwile, które ich czekają?
To pełna uczuć historia o życiu
młodej kobiety, która dopiero przed sobą ma poważny związek, tworzenie rodziny.
Główną bohaterką tej historii, zaraz obok Ani, jest ona. Endometrioza. Choroba,
która zmienia życie kobiet w piekło na ziemi. Podobało mi się, że sam motyw tej
kobiecej przypadłości nie był jedynym. Autorka zgrabnie go przeplata z życiem
prywatnym Ani, jej bliskimi, których ma obok siebie. Mężczyznami, którzy
pojawiają się w jej życiu. Dzięki tym postaciom drugoplanowym poznajemy Anię –
to jaką jest cudowną osobą. Pełna empatii i uczuć, którymi dzieli się z innymi.
Jest z pozoru silną kobietą, ale jak każdy z nas ma chwile zwątpienia i ciężko
jej się przebić przez mur, zbudowany z czarnych myśli. Jednak już po chwili
przy wsparciu bliskich potrafi się otrząsnąć z marazmu i przeć na przód. Nie boi
się zawalczyć o szczęście. Jej przyjaźń z Mateuszem została rewelacyjnie
przedstawiona i aż miło było mi obserwować ich relację z boku, jako postronnej
osobie. Aż chciałam, żeby miedzy nimi zaiskrzyło. Czy tak się stało?
Za sprawą historii głównej
bohaterki pokazuje, jak ciężko, w trudnych dla nas chwilach, patrzeć na świat
przychylnym okiem. Autorka w niesamowity, pełen emocji sposób pokazuje jak
wygląda życie z Endometriozą, jaki ma ona wpływ nie tylko na życie samych kobiet,
ale i ich bliskich, rodzin, partnerów. Jak potrafi z dnia na dzień zniweczyć
nasze plany i marzenia, nawet te tak z pozoru naturalne, jakimi jest posiadanie
potomstwa w przyszłości.
Bardzo mi się podobało, że obok
historii bohaterów rozdziały okraszone są pięknymi cytatami, które wprowadzają
nas do każdego rozdziału. Dodatkowo w każdy z rozdziałów zostały wplecione wypowiedzi
kobiet, którym przyszło żyć z tą ciężką i niewdzięczną chorobą. To historia,
którą naprawdę warto przeczytać. Poruszy Wasze serca. Czekam na ciąg dalszy z niecierpliwością.
czwartek, 7 grudnia 2023
Zapowiedź Recenzencka "Makowiec na zgodę" M.F. Mosquito
Opinia "Odkupienie Grzechu" Natasha Knight, A. Zavarelli
Opinia
Tytuł: "Odkupienie Grzechu"
Autorzy: Natasha Knight, A. Zavarelli
Trylogia Socjeta
Wydawnictwo Papierówka
Wraz z ostatnią stroną „Requiem duszy” napięcie osiągnęło niemal apogeum.
Ive została oskarżona o próbę morderstwa swojego męża. Santiago ledwo uszedł z
życiem, a ostatnie wydarzenia utwierdziły go w przekonaniu, że rodzina Moreno to
zło konieczne. A kobietę, która chciała go skrzywdzić czeka zasłużona i bardzo
wymyślna kara. Czy Ive uda się udowodnić swoją niewinność? Kto pragnie śmierci
Santiaga?
Kontynuacja trylogii Socjeta jest utrzymana na tym samym poziomie i w
identycznym klimacie co pierwsza część. Jest równie mrocznie co niebezpiecznie,
ale i temperatura osiąga niebotyczne noty na swojej skali. Gorące sceny
rozgrzewają a sami bohaterowie walczą ze swoimi uczuciami, które przyćmiewają
racjonalne myśli. Czy pod maską z trupiej czaski, przykrywającą blizny, może skrywać
się głębsze uczucie? Fabuła funduje rollercoaster wrażeń, zwroty akcji
zaskakują a napięcie utrzymuje się od pierwszej do ostatniej strony. Tajemnice
przeszłości powoli wychodzą na światło dzienne, a cała układanka zaczyna
nabierać kształtów jednak czy prawda może być inna niż ta, w którą do tej pory
wierzył Santiago? Jego uczucia względem żony się zmieniają, lecz on bardzo
rzadko pozwala im dojść do głosu. Czy Ive uda się przebić mur, który wokół
siebie zbudował?
To przede wszystkim, pozycja dla osób, lubiących erotyki oraz historie, w
których pożądanie przeplata się z cierpieniem a nawet poniżeniem, a między
rodzące się uczucie wkrada się nienawiść. Dostaniecie tu historię, gdzie emocje często
nie mają nazwy, a wręcz trudno je jednoznacznie rozpoznać. Pragnienie zemsty potrafi
przyćmić umysł i racjonalne myślenie. Wszelkie argumenty tracą na znaczeniu. Już
zabieram się za ciąg dalszy 😊
Zapowiedź recenzencka "Kapciuszek" Agnieszka Kowalska - Bojar
Zapowiedź recenzencka
Tytuł: "Kapciuszek"
Autor: Agnieszka Kowalska - Bojar
Premiera 5 grudnia
#niegrzecznenowele
Opis
Marysia wcale nie chce zostać żoną księcia. Chce zostać emancypantką! Dlatego w dniu balu ucieka do Samotnego Lasu, aby ukryć się przed napastującą ją wróżką. Tam spotyka Roberta, który również dał nogę przed ożenkiem, do którego chciał zmusić go ojciec. A to dopiero początek jej niezwykłych przygód!
#niegrzecznenowele to seria odprężających i relaksujących, często jednowątkowych historii. Ich mała objętość gwarantuje, iż nie będziesz musiała odkładać czytania na później.
wtorek, 5 grudnia 2023
Zapowiedź Recenzencka "Podaj dalej" Dorota Schrammek
Recenzja "Święta po sąsiedzku"
Recenzja
Tytuł: "Święta po sąsiedzku"
Autor: Anna Wolf
Współpraca Wydawnictwo Muza Rozdział Miłość
Premiera 22 listopada
Jak to mówią,
kto się czubi ten się lubi. Czy uważacie, że w tych słowach jest ziarnko
prawdy?
Rose Templeton
jest młodą i zdolną architekt, mieszkająca od śmierci swoich rodziców wraz dziadkiem
w Great Falls. Jason O’ Connell to przystojny, mieszkający z babcią, którą się opiekuje, właściciel firmy budowlanej. On i Rose od wielu lat są sąsiadami i szczerze się nie
cierpią. Każde ich spotkanie kończy się niewybredną wymianą zdań i
uprzykrzaniem sobie wzajemnie życia. Tolerują się jedynie w obecności dziadków,
którzy się przyjaźnią. W tym roku, ukochani seniorzy planują zorganizować wyjątkowe, wspólne święta.
Zaproszeni dodatkowi goście, wspólne spędzanie czasu w towarzystwie Jasona zapowiadają
się dla Rose koszmarem, czy faktycznie będzie aż tak źle? Czy oboje ogłoszą
zawieszenie broni, aby przetrwać ten świąteczny czas? A może wraz z pierwszą
gwiazdką obudzą się w nich również inne uczucia?
Ależ to była
urocza historia. Świąteczny klimat, który czuć już od pierwszej strony wprawił mnie
w bardzo przyjemny nastrój a śledząc losy bohaterów mogłam oddać się temu bez
reszty. Relacja Rose i Jasona przypominała przepychanki dzieci i oboje zdawali sobie z tego sprawę. Oboje są
dorosłymi ludźmi, którym bliżej do poważnego związku niż szczeniackim psikusom. Mimo,
iż oboje byli tego świadomi, to nie są w stanie powstrzymać
niechęci względem sąsiada. Dogryzają sobie na każdym kroku, i choć to Jason
głównie był prowodyrem wszelkich utarczek to Rose wcale nie była mu dłużna. Ich
potyczki czytało się z miłym przymrużeniem oka. Najlepszą rolę w tej historii
odegrał starszy Pan Templeton i Naile, babcia Jasona. Niecny plan obojga
wprowadził niemałe zamieszanie w życie ich wnucząt. Co się wydarzyło w ten świąteczny, magiczny świat? Do czego doprowadziła intryga dziadków?
To lekka,
niemal niewinna, okraszona dawką humoru historia, która doskonale wprowadzi Was
w świąteczny, zimowy nastrój a doza goretszych momentów dodatkowo podniesie temperaturę. Do lektury polecam ciepłą herbatkę i kocyk – miło
spędzony czas gwarantowany.
sobota, 2 grudnia 2023
Recenzja „Miłość wyrzutków” Meghan March
Recenzja
Tytuł: „Miłość wyrzutków”
Autor: Meghan March
Trylogia Nieposkromionych #3
Zakończenie poprzedniego tomu, mnie osobiście wryło nieco w ziemię. Choć miałam przypuszczenia co do tego jak mogą potoczyć się losy Temperance, nie mogłam odmówić sobie lektury kolejnego „Miłości wyrzutków”
Temperance jest pogrążona w
żałobie. Człowiek, który obudził ją do życia, któremu ufała, zdradził ją w
najgorszy możliwy sposób. Odebrał jej brata skazując na ból i cierpienie. Tylko
jedna osoba był wstanie wylać jej wiadro zimnej wody na głowę, by dziewczyna w końcu
wybudziła się z letargu w jakim tkwiła. Pragnie powrotu do normalności a to ma
zapewnić jej oddanie się swojej pasji, rzeźbiarstwu. Czemuś o czym przypomniał
jej Kane a co okazuje się może przynieść jej świetny zarobek. Choć jej ukochany
i brat są martwi, ona żyje i musi iść do przodu. Jednak czy wszystko jest faktycznie
takie na jakie wygląda? Czy niebezpieczeństwo już minęło?
Ta pozycja wywołuje w czytelniku
sporo emocji. Głównie za sprawą Temp, która przeżywa niemal podwójną żałobę. Po stracie mężczyzny którego pokochała i śmierci brata, który był jej jedyną
rodziną. Choć Kane nigdy nie miał zamiaru zostawić swojej wybranki, to jednak
został zmuszony do realizacji swojego planu, aby zapewnić dziewczynie całkowite
bezpieczeństwo. Jego poświęcenie miały jej to dać. Czy wróg faktycznie
odpuścił? Pasja i namiętność nadal towarzyszą nam na stronach, nie zabrakło
również gorętszych scen, jednak tym razem niebezpieczeństwo, i wyskoki
adrenaliny spychają je nieco na dalszy plan.
Czy w mrocznych nowoorleańskich
uliczkach będzie możliwy powrót do normalności? Czy Temperance odnajdzie
się w życiu bez bliskich?
To kolejna seria autorki, którą przeczytałam i z pewnością na niej nie poprzestanę. Sam romans może był nieco przewidywalny, ale właśnie dlatego tak mi się podobają jej historie. Dawka adrenaliny i napięcia jaką serwuje praktycznie każda jej książka są warte nawet… grzechu. A nic tak nie kusi tak jak zakazany owoc, a tu z pewnością znajdziemy coś niegrzecznego. Jeśli tak jak ja lubicie takie klimaty - gorąco Wam polecam całą trylogię.
Zapowiedź recenzencka "Kelnerka alfy" Natalia Walczewska
Zapowiedź recenzencka
Tytuł: "Kelnerka alfy"
Autor: Natalia Walczewska
Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza
Opis od wydawcy:
Lilith jest z pozoru zwyczajną dziewczyną, która dorabia sobie w podmiejskim barze w trakcie wakacji. Los sprawia, że ten czas okaże się w życiu młodej studentki medycyny sądowej przełomowym. Miastem wstrząsa seria brutalnych morderstw, a ofiarami są młode dziewczyny związane z wilkołakami; wkrótce i Lilith przekonuje się, czym jest związek z wilkołakiem. A tym samym jej również zaczyna grozić niebezpieczeństwo. Czy młoda kelnerka będzie potrafiła znaleźć równowagę w związku, w którym najistotniejsza jest władza i dominacja nad partnerem? Czy się odnajdzie w społeczności, gdzie najważniejsza jest hierarchia? Lilith przekona się, czym jest pożądanie i strach. Będzie wraz z przyjaciółmi szukać odpowiedzi na pytanie, kto zagraża jej i wilkołakom. Jednak wszystko ma swoją cenę. Jak bardzo będzie musiała się zmienić, żeby powstrzymać zagrożenie?
Zapowiedź Recenzencka
Zapowiedź Recenzencka Tytuł: "Prawo żony" Autor: P. K. Farion Seria Krwią naznaczone Wydawnictwo Rewizja 🌟Premiera ...
-
Kochani, dziś pragnę się z Wami podzielić cudowną wiadomością. Dzięki współpracy z Wydawnictwem Otwartym będę miała zaszczyt (ta...
-
Opinia 19/2022 Tytuł: „Obsesje” Autor: Angela Santini Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Po „Obsesje” sięgnęłam, ponieważ ba...