Recenzja
Tytuł: „Miłość wyrzutków”
Autor: Meghan March
Trylogia Nieposkromionych #3
Zakończenie poprzedniego tomu, mnie osobiście wryło nieco w ziemię. Choć miałam przypuszczenia co do tego jak mogą potoczyć się losy Temperance, nie mogłam odmówić sobie lektury kolejnego „Miłości wyrzutków”
Temperance jest pogrążona w
żałobie. Człowiek, który obudził ją do życia, któremu ufała, zdradził ją w
najgorszy możliwy sposób. Odebrał jej brata skazując na ból i cierpienie. Tylko
jedna osoba był wstanie wylać jej wiadro zimnej wody na głowę, by dziewczyna w końcu
wybudziła się z letargu w jakim tkwiła. Pragnie powrotu do normalności a to ma
zapewnić jej oddanie się swojej pasji, rzeźbiarstwu. Czemuś o czym przypomniał
jej Kane a co okazuje się może przynieść jej świetny zarobek. Choć jej ukochany
i brat są martwi, ona żyje i musi iść do przodu. Jednak czy wszystko jest faktycznie
takie na jakie wygląda? Czy niebezpieczeństwo już minęło?
Ta pozycja wywołuje w czytelniku
sporo emocji. Głównie za sprawą Temp, która przeżywa niemal podwójną żałobę. Po stracie mężczyzny którego pokochała i śmierci brata, który był jej jedyną
rodziną. Choć Kane nigdy nie miał zamiaru zostawić swojej wybranki, to jednak
został zmuszony do realizacji swojego planu, aby zapewnić dziewczynie całkowite
bezpieczeństwo. Jego poświęcenie miały jej to dać. Czy wróg faktycznie
odpuścił? Pasja i namiętność nadal towarzyszą nam na stronach, nie zabrakło
również gorętszych scen, jednak tym razem niebezpieczeństwo, i wyskoki
adrenaliny spychają je nieco na dalszy plan.
Czy w mrocznych nowoorleańskich
uliczkach będzie możliwy powrót do normalności? Czy Temperance odnajdzie
się w życiu bez bliskich?
To kolejna seria autorki, którą przeczytałam i z pewnością na niej nie poprzestanę. Sam romans może był nieco przewidywalny, ale właśnie dlatego tak mi się podobają jej historie. Dawka adrenaliny i napięcia jaką serwuje praktycznie każda jej książka są warte nawet… grzechu. A nic tak nie kusi tak jak zakazany owoc, a tu z pewnością znajdziemy coś niegrzecznego. Jeśli tak jak ja lubicie takie klimaty - gorąco Wam polecam całą trylogię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz do mnie :)