wtorek, 31 października 2023

Recenzja "Prawo Matki" P.K. Farion

 


Recenzja 

Tytuł: "Prawo Matki"
Autor:. P.K. Farion
Cykl: Krwią naznaczone
Współpraca reklamowa: Wydawnictwo Rewizja  

Pierwszy tom serii „Krwią naznaczone”, wciągnął mnie bez reszty i z niecierpliwością wyczekiwałam kontynuacji. Sięgając po druga część, „Prawo matki” nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać. To co otrzymałam od autorki, przekroczyło moje wszelkie oczekiwania. Dlaczego? Zaraz nieco Wam przybliżę temat.

Dla Zuzanny zawsze najważniejszy był jej syn, Maksymilian. Wciągnięta do świata Igora Kolosova walczyła o bezpieczeństwo swojego dziecka niczym lwica. Nie wiedziała jednak, że prawdziwa walka dopiero przed nią. Koszmar, jaki stał się jej udziałem, był piekłem na ziemi do którego trafiła, za sprawą ludzi, których nie spodziewała się spotkać ponownie na swojej drodze...Zdrada boli… Czy kobieta uratuje najważniejszą dla niej osobę? Jak wiele poświęci w imię miłości do dziecka?

Spodziewałam się słodko-gorzkiej historii, lecz to co otrzymałam niewiele miało w sobie słodyczy. „Prawo matki”, to historia, która wywołuje dreszcz przerażenia, ciarki na ciele od bólu, którego doświadczamy u boku Zuzanny. Nie jest to lektura dla osób o słabych nerwach, a brutalność aż wyziera ze stron. Momentami musiałam wziąć głębszy oddech, bo brakowało mi tchu od tego, czego byłam świadkiem jako czytelniczka. Przemoc wobec kobiet jest tu głównym wątkiem i naprawdę niełatwo było mi przebrnąć przez te rozdziały. Wnętrzności wręcz wywracały we mnie fikołki. Było okrutnie, krwawo, dosłownie mam po tej historii sieczkę z mózgu. Z drugiej strony, na miałam bezinteresowną miłość do małego człowieka, dla którego matka jest w stanie zrobić wszystko. Dostałam uczucie do chłopca, niepołączonego więzami krwi z Igorem, a który bez reszty zdobył serce tego bezwzględnego gangstera. Człowieka, który nie zawaha się wyciągnąć broni, przelać krwi, gdy wymaga tego od niego sytuacja. Mężczyzna, który chciał mieć swojego spadkobiercę, stracił jednak coś co miał zapewnić chłopcu na zawsze- miłość i opiekę matki. Czy uda mu się naprawić błąd i znaleźć sprawców tej tragicznej sytuacji?

Nie jest to lektura dla wszystkich i znak „18+” nie znalazł się na okładce przez przypadek. To lektura dla osób nie tylko o mocnych nerwach, ale i żołądkach. Wytrawni czytelnicy może stwierdzą, że nie jest tak brutalnie, lecz dla wielu może przelać się szala goryczy. Przeczytałam, a wręcz pochłonęłam tę książkę w jeden wieczór a wiele kolejnych jeszcze przeżywałam całą treść. Miejscami było ciężko, lecz inne fragmenty dodawały mi otuchy. Jestem wrażliwcem i takie treści nie pozostają u mnie bez echa i zostawiają we mnie mimo wszystko ślad, który muszę przetrawić. Polecam tę pozycję osobom, które nie obawiają się stanąć twarzą w twarz z ludzkim cierpieniem a w zamian dostaniecie historię, która z pewnością wami wstrząśnie i zachwyci zarazem.

 

 


poniedziałek, 30 października 2023

Zapowiedź Recenzencka "Sekret Jaxa" Agnieszka Siepielska

 

Zapowiedź Recenzencka 

Tytuł: "Sekret Jaxa"

Autor: Agnieszka Siepielska

Seria: Sinners&Reapers

Współpraca reklamowa: Wydawnictwo Muza Rozdział Miłość 

Opis 

Piąta część bestsellerowego cyklu "Sinners&Reapers". Sinnersów dręczą kolejne zaginięcia oraz śmierć dziewczyny z miasteczka, ale mają związane ręce, ponieważ sami znaleźli się w kręgu podejrzanych. Sytuację komplikuje fakt, że mają pod opieka syna szefa wrogiego klubu. Gdyby go wydali, oznaczałoby to dla niego wyrok śmierci. W atmosferze gęstniejącej tajemnicy rywalizacja między wrogimi klubami musi doprowadzić do dramatycznego finału. Kto okaże się zwycięzcą, a kto będzie musiał uznać wyższość przeciwnika?


czwartek, 26 października 2023

Zapowiedź Recenzencka

Zapowiedź Recenzencka
Tytuł: "Prawo Matki"
Autor:. P.k. Farion
Cykl: Krwią naznaczone
Współpraca reklamowa: Wydawnictwo Rewizja 
Opis od wydawcy

Zuzanna jest silną kobietą, która walczy o swojego syna najlepiej, jak potrafi. Nie jest już sama, ale to nie znaczy, że przestała być samotna. Myślała, że jej świat stanął na głowie, ale niestety to zaledwie początek, a najgorsze dopiero przed nią.
Igor wierzy, że zdobył wszystko, czego pragnął i potrzebował. Uważa, że jest panem sytuacji i jednym słowem: wygrał życie. Niestety nie będzie mu dane spać spokojnie, a jego sumienie zostanie obciążone najcięższą ze zbrodni.
Dla obojga dobro syna jest najważniejsze, a kiedy w grę wchodzi również jego życie, robią wszystko, aby go ochronić. Ona waleczna i honorowa. On bezlitosny i uparty.
Nóż wbity w plecy boli najbardziej, do tego dochodzi fakt, że do walki muszą przystąpić razem, ale osobno. Wtedy zaczyna się największy horror. Horror matki.
Prawo Matki to historia o posiadaniu, władzy, oddaniu, strachu, braku nadziei, nienawiści i obdarciu z godności. Na próżno szukać tu księżniczki zamkniętej w wieży i księcia na białym koniu. Znaleźć natomiast można dramat toczący serce, ból obficie polany krwią i strach opanowujący duszę, a wszystko przeplatane żądzą – władzy, ciała, śmierci.

środa, 25 października 2023

Recenzja "Beautiful Graves" L.J. Shen

 

Recenzja

Tytuł: "Beautiful Graves"

Autor: L.J. Shen 

Wydawnictwo Luna

Współpraca Sztukater.pl

Książki L.J. Shen czytam za każdym razem z ogromną przyjemnością. Bez wahania więc sięgnęłam po kolejną książkę autorki, którą tym razem było „Beautiful Graves”.

Wyjeżdżając na wakacje za granicę, Everlynne nie spodziewała się, że właśnie w trakcie ich trwania pozna smak pierwszej, najprawdziwszej miłości. Tragiczne wydarzenia, mające miejsce w życiu dziewczyny, skłoniły ją do odrzucenia tego uczucia. Teraz Ever żyje z dnia na dzień, w niewielkim miasteczku Salem. Pogrążona w żalu, wyrzutach sumienia, ukrywa się przed całym światem. Po latach, los na jej drodze stawia Dominica, mężczyznę, który jest jej totalnym przeciwieństwem, lecz to właśnie on budzi w Ever ponownie chęci do normalnego życia. Gdy wszystko wydaje się układać przeszłość postanawia odnaleźć dziewczynę. Czy można kochać dwóch mężczyzn jednocześnie? Zwłaszcza, że jeden z nich ma prawo do tego, aby darzyć kobietę czystą nienawiścią?

Pióro autorki jest niezwykle przyjemne. Tak manewruje fabułą, aby utrzymać zainteresowanie czytelnika przez całą lekturę. Zaskakuje zwrotami akcji, intryguje, ale przede wszystkim aż wzbudza chęć kibicowania postaciom, aby zaznali w końcu ukojenia i niezmąconego szczęścia.  Ta historia w niezwykle wzruszający sposób pokazuje, że nie ma ideałów. Nie ma osoby doskonałej, nieskazitelnej. Ludzkim zwyczajem są błędy. Najważniejsze jest to, żeby ich nie powtarzać i wyciągać wnioski. Niezwykle trudno jest wybaczyć komuś innemu, ale jeszcze trudniej wybaczyć sobie.  Właśnie z tym przychodzi się zmierzyć Everlynne. Jak długo można samemu się biczować za błędy? Zwłaszcza te popełnione nieumyślnie?

 Główni bohaterowie, są indywidualistami i właśnie tym zdobyli moją sympatię. Mają swój styl, własny świat, sposób życia, który wyróżnia ich na tle innych ludzi. Są wyjątkowi każde na swój sposób. Ta odmienność, w tym przypadku, ich dosłownie łączy. Ich pasje, choć nie są rozumiane przez otoczenie, są tym, co sprawia im największą przyjemność. Czy uda im się ponownie wzniecić ogień do spełniania marzeń? Postawa głównej bohaterki mnie czasami irytowała, jej tok myślenia wręcz zadziwiał. To jednak starałam się spojrzeć na świat jej oczami. Po części rozumiałam z czym się boryka. Liczyłam na to, że otworzy oczy na otaczający ją świat i pogodzi się z przeszłością. Dostrzeże miłość i wsparcie, które ją otaczają.

Co wydarzyło się w życiu Ever? Czy Joe wróci do jej życia? Co kryje się za tajemniczym tytułem? Musicie sięgnąć po tę pozycję by się przekonać. Czytając „Beautiful Graves” zatracicie się w ogromie emocji. Ta pozycja wywołała w moim umyśle burzę a w sercu dosłownie sztorm, pokazując jak niewłaściwe możemy odbierać zachowanie innych, patrząc jedynie przez pryzmat własnych obaw, myśli czy doświadczeń. Gorąco polecam Wam tę pozycję.

Pełna wersja recenzji dostępna na portalu Sztukater.pl 

 


Recenzja Patronacka "Mroczne sekrety" Patrycja Labocha

 

Recenzja Patronacka

Tytuł: "Mroczne sekrety"

Autor: Patrycja Labocha

Współpraca: Wydawnictwo Magia Słów

Premiera 26 października

Q: Sny… czy pamiętacie to co Wam się śni? A co z koszmarami? Zdarza Wam się budzić z krzykiem? Bądź po przebudzeniu czuć strach a zarazem ulgę, że to co przed chwilą się działo było tylko upiornym snem?

Rochefort-en-Terre, niewielka, turystyczna miejscowość w pobliżu Paryża. Triana de Villiers, młoda profiler kryminalna, zostaje oddelegowana do tamtejszego wydziału, by rozwikłać sprawę zaginięć dzieci w miasteczku. Za zadanie ma stworzyć profil sprawcy oraz wesprzeć tamtejszą policję w prowadzeniu śledztwa. Wraz z Cole’m Ornano, próbuje ustalić tożsamość osoby odpowiedzialnej za zaginięcia, a której działania stają się z każdym dniem coraz bardziej przerażające. Najbliższy czas jaki przyjdzie spędzić Trianie i Cole'owi okaże się równie mroczny co przeszłość jaką każde z nich zostawiło za sobą…

Autorka doskonale wykreowała bohaterów. Oboje są błyskotliwi, inteligentni, każde na swój sposób osiągnęło sukces i zamierza robić karierę w zawodzie, który wybrało. Oboje jednak mają swoje własne mroczne sekrety. Przeszłość, bolesne wydarzenia z dawnych lat ukształtowały ich na osoby, które postrzegają rzeczywistość nie taką jaka wydaje się na pierwszy rzut oka, ale taką jaka jest w rzeczywistości. Dostrzegają to co ukryte pod maską doskonałego uśmiechu, idealnie skrojonych ubrań. Potrafią rozgryźć tajemnicze spojrzenie, fałszywy uśmiech… Czy dzięki tym zdolnościom uda im się złapać mordercę i uniknąć kolejnych ofiar?

Klimat, w jakim została napisana ta powieść, jest niezwykły. Równie mroczny co tytułowe sekrety, jednak przebija się przez niego światło pozytywnych emocji, niosących wręcz ukojenie w trakcie czytania kolejnych rozdziałów. Koszmary senne, przeplatane niebezpiecznym śledztwem, przeszłość przenikająca do teraźniejszości – czy będzie miała również wpływ na przyszłe wydarzenia?  Wątek romansu, a dokładniej relacji hate-love, świetnie wpisuje się w fabułę i daje delikatną odskocznię od zepsutego świata, do którego wkraczają bohaterowie.

Zachęcam Was do sięgnięcia po tę pozycję. To świetny thriller psychologiczny, który wciąga od pierwszej strony. Styl autorki jest zaskakujący, ponieważ czytając kolejne rozdziały, momentami mamy wrażenie jakbyśmy byli uczestnikami bezpośrednich wydarzeń. Chęć rozwikłania zagadki, odkrycia tożsamości tajemniczego mordercy i tego co kryje się za jego działaniami pochłonie Was bez reszty. Czy dojdzie do kolejnych ofiar? Czy bohaterom uda się uratować pozostałe, zaginione dzieci?

 


sobota, 21 października 2023

Zapowiedź Recenzencka "Rake's Redemption" Chantal Fernando


Zapowiedź Recenzencka 

Tytuł: "Rake's Redemption"

Autor: Chantal Fernando

Chantal Fernando

Współpraca reklamowa: Wydawnictwo NieZwykłe

Cykl: Wind Dragons MC (tom 4)

⭐Premiera 19 października

Czwarty tom legendarnej serii motocyklowej!

Historia największego łobuza ze wszystkich bikerów!

Rake to największy kobieciarz w klubie Wind Dragons. Kocha kobiety i to ze wzajemnością. Im więcej niewiast w jego życiu, tym lepiej. Jednak niewiele osób wie, że Rake za fasadą bawidamka skrywa pewien sekret. Kiedyś kogoś kochał i wie, jaki smak ma prawdziwa miłość.

Serce Rake’a należało w przeszłości do Bailey. Jednak ich drogi bezpowrotnie się rozeszły. Mężczyzna uważa, że już nigdy nie zakocha się w żadnej kobiecie.

Jednak Bailey wraca. Po siedmiu latach ta dwójka ponownie się spotyka, a razem z ukochaną mężczyzny powracają stare tajemnice i wielkie pożądanie. Ale są rzeczy, których nie można wybaczyć nawet komuś, kogo darzyło się tak wielkim uczuciem.

Kiedy Bailey zaczyna grozić niebezpieczeństwo, być może Rake zmieni zdanie.

Recenzja „Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam” Elle Cook

 

Recenzja 

Tytuł: „Mężczyzna, którego nigdy nie spotkałam”

Autor: Elle Cook

Współpraca reklamowa: Wydawnictwo Muza Rozdział Miłość

Premiera 27 września

Jeden przypadkowy telefon z drugiego końca świata wywraca życie Hannah do góry nogami i wprowadza do niego Daveya. Mężczyznę, który najzwyczajniej pomylił numer telefonu. Oboje zaczynają luźną znajomość. Wymiana wiadomości na czacie, z czasem zmienia się w rozmowy telefoniczne a w kolejnym etapie w wideorozmowy. Bohaterów zaczyna łączyć coś więcej niż tylko niezobowiązująca relacja, a ich uczucia względem siebie zaczynają ewoluować. Gdy życiowe wybory sprowadzają Daveya do Londynu, Hannah ma zamiar powitać go na lotnisku, jednak on się tam nie pojawia. Czy bohaterowie spotkają się? Czy znajomość na odległość może przetrwać a co najważniejsze przerodzić się w silniejsze uczucie? Zwłaszcza, że oboje nigdy nie widzieli się na żywo?

To historia pełna uroku i pełnego napięcia oczekiwania, które rośnie z każdą stroną. Śledzenie rozwoju wydarzeń a przede wszystkim zmiany relacji między Hannah a Daveyem, było nasączone wręcz dreszczykiem emocji, przed każdym kolejnym krokiem. Przyjaźń na odległość zmienia się w jeszcze cieplejsze uczucie. Oboje wspierają się w trudnych chwilach, dzielą razem smutki i radości, tragedie przeplatane szczęśliwymi momentami, które ja również przeżywałam u ich boku.

Sięgając po tę historię, spodziewałam się lekkiej lektury, która nie wywoła we mnie zbyt wielu uczuć a będzie jedynie miłą odskocznią od codzienności. Myliłam się i to na korzyść. Książka nasączona jest emocjami, które dzieliłam z bohaterami. To piękna opowieść o miłości, lecz nie tylko. O podroży jaką jest życie, o tym, że bliscy potrafią nas wyciągnąć z największego dołka, oraz o tym, że nawet tak niespodziewane uczucie może być na tyle  silne, że na długo zostawi nam w sercu ślad. O tym, że związki są oparte na różnych fundamentach, emocjonalnym, cielesnym, ale przede wszystkim duchowym. O chorobie, która towarzyszy ludziom, niszczy ich światy a zarazem przyciąga odpowiednie osoby do naszego życia. Przede wszystkim o walce, nawet z samym sobą i o samego siebie.

To przepiękna historia, która zostaje w człowieku na dłużej. Polecam Wam po nią sięgnąć i zobaczyć świat oczami bohaterów z różnych perspektyw – bo oddalonych od siebie ośmioma tysiącami kilometrów.


poniedziałek, 16 października 2023

Zapowiedź Recenzencka „Cud na zamówienie” Karolina Wilczyńska

Zapowiedź Recenzencka 

Tytuł: „Cud na zamówienie”

Autor: Karolina Wilczyńska

Współpraca: Wydawnictwo Skarpa Warszawska

Premiera 11 października

Poruszająca zimowa historia, w której każdy cud jest możliwy!

Trzy kobiety, dwóch mężczyzn, senior, mały chłopiec i pies. Każde z nich mierzy się z trudną przeszłością, każde ma swoją wizję Bożego Narodzenia. Jednak los ma wobec nich własne plany i nieoczekiwanie ich ścieżki splatają się w wigilijny dzień. Czy taka wieczerza może się udać? Co wyniknie ze spotkania samotnej matki, jej chorego ojca i małego synka z przeżywającym kryzys policjantem, zawiedzioną bizneswoman, programistą, który nie chce obchodzić Świąt i wolontariuszki - tatuażystki? I co z tym wszystkim wspólnego ma pies? Ta historia wydaje się nieprawdopodobna, ale przecież Wigilia to czas cudów. Dlaczego więc zamiast jednego miejsca dla niezapowiedzianego gościa nie mogą być ich cztery? W końcu każdy ma prawo do Bożego Narodzenia.

Karolina Wilczyńska maluje obraz pełen emocji, uczuć i poczucia, że świąteczny czas niezależnie od okoliczności zawsze jest wyjątkowy…


sobota, 14 października 2023

Zapowiedź Ambasadorska "Richie" Kinga Litkowiec

 

Zapowiedź Ambasadorska

Tytuł: "Richie" 

Seria: Blakemore Family

Autor: Kinga Litkowiec

Wydawnictwo Black Rose

Premiera 20 października 

Richie Blakemore słynie z psychopatycznych działań oraz igrania ze śmiercią. Mogłoby się wydawać, że nie ma na świecie osoby, która kochałaby ryzyko tak mocno jak on. Życie jest jednak pełne zaskoczeń, o czym na własnej skórze przekonuje się najbardziej szalony z rodzeństwa.

Gdy ojciec wydaje mu polecenie znalezienia i zabicia Nadii Petrovej, angażując do tego także resztę braci, Richie zaczyna podejrzewać, że to nie jest zwykłe zlecenie. Szybko do niego dociera, jak równym mu przeciwnikiem jest kobieta, którą dostał za zadanie uśmiercić. Ona także ma swój cel – pozbyć się całej rodziny Blakemore.
Dochodzi do starcia między ludźmi, którzy nie boją się śmierci i są w stanie wiele zaryzykować dla smaku adrenaliny. Początkowo łatwe zadanie bardzo się komplikuje, a wzajemne pożądanie nie polepsza sytuacji tych dwojga.
Czy miłość do niebezpieczeństwa może sprawić, że wrogowie spojrzą na siebie inaczej?

Recenzja „Syrena z błękitnej toni” Kerrelyn Sparks

 

Recenzja

Tytuł: „W objęciach magii. Syrena z błękitnej toni”

Autor: Kerrelyn Sparks

Cykl: „W objęciach magii”

Wydawnictwo Skarpa Warszawska

Premiera: 23 sierpnia

Siostry Maeve zostały królowymi. Ona sama, za sprawą swoich mocy może przyjąć dowolny kształt, lecz jako ostatnia z przyszywanego rodzeństwa, nie marzy o mężu, chyba, że miałby nim być Brody. Zmiennokształtny. wolny duch, przeklęty przez Morską Wiedźmę, działa jako szpieg pod zmienioną postacią, szukając Armii Wyklętych, która zagraża światu. Gdy mężczyzna przez dłuższy czas nie wraca z jednej z misji, Maeve postanawia wyruszyć na jego poszukiwanie. Nie wie jednak, że ta podróż przyniesie jej odpowiedzi na wiele pytań, nawet tych niezadanych…

Świetnie przemyślana fabuła, w której doskonale został zaplanowany i przemyślany każdy szczegół to bez wątpienia fakt, który zasługuje na uznanie. Przede wszystkim bardzo podobało mi się to, że choć niektóre wątki wydawały się z pozoru niepowiązane, to z każdą czytaną stroną okazywało się, że stanowią razem spójną całość. Dałam się porwać w tę pełną magii, wzajemnego  oddania i miłości atmosferę. 

Świetnie wykreowani bohaterowie, ktorzy dojrzale patrzą na otaczający ich świat skradli moje serca. Głównie Maeve urzekła mnie swoją wytrwałością w walce o miłość swojego życia oraz bezpieczeństwo swoich bliskich. Bylam ciekawa jej postawy, gdy dojdzie do niej skrywana od lat prawda. Zaskoczyła mnie pozytywnie swoim opanowaniem i siłą swojego uczucia do mężczyzny, który skrycie również darzył ją tak wielką milością. Wątek romansu osłodził mi napięcie, które utrzymywało się od początku aż do końca historii, zwroty akcji zaskakiwały tak bardzo, że nie mogłam oderwać się od tej pozycji. Sekrety skrywane od dawna, przeszłość bohaterów powiązania z innymi postaciami, sprawiały że nie nudziłam się nawet przez chwilę.

Ogromnie żałuję, że nie przeczytałam wcześniej tej pozycji a jeszcze bardziej, że nie sięgnęłam do tej pory po pierwszy tom – mam zamiar ten błąd naprawić w najbliższym czasie. Czas przy lekturze minął mi w oka mgnieniu, aż za szybko bo na koniec miałam aż niedosyt wrażeń. Polecam Wam gorąco tę pozycję zwłaszcza jeśli jesteście fanami fantasy z wątkiem romansu.

czwartek, 12 października 2023

Recenzja Patronacka


 RECENZJA Patronacka 


Tytuł: „YACHTIE”


Autor: N G Dentchev


Wydawnictwo Magia Słów


⭐Premiera 17 listopada ⭐

Wyobraźcie sobie pracę marzeń. Jak by miała ona wyglądać? A może by tak szybki zarobek, niewymagająca praca, która jednak wiąże się z wyjazdem? Co zrobilibyście, gdyby na miejscu okazało się, że tym marzeniom bliżej do koszmarów?

Kinga dostaje bardzo intratną propozycje pracy, na jachcie. Dobry zarobek, świetne warunki, ale przede wszystkim posada z polecenia od bliskiej osoby wydają się być spełnieniem marzeń. Mimo początkowego wahania dziewczyna postanawia ją przyjąć, zwłaszcza, że jej świeżo upieczony narzeczony, Daniel, wspiera ją w tej decyzji. Wyjazd miał być przygodą, zaznaniem smaku nowego stylu życia, pierwszym krokiem do samodzielności. Kinga nie wyobrażała sobie nawet jak dalekie od rzeczywistości, będą jej wizje. To co miało być cudowną przygodą okazało się być piekłem. Czy na jachcie znajdzie się ktoś, kto pomoże dziewczynie wyrwać się z niego? Czy Kinga będzie mogła komukolwiek zaufać?

Akcja rozwija się powoli, stopniowo wprowadzając nas w życie bohaterki, choć wydaje się być spokojnie to już od pierwszych stron czułam się zaintrygowana, zwłaszcza, że bardzo szybko mogłam odczuć, że w okolicznościach wyjazdu coś jest nie tak jak powinno być. Zaskakujące obroty wydarzeń wywołują w czytelniku poczucie ciągłego napięcia i oczekiwania na to co się jeszcze wydarzy w życiu Kingi.

Kreacja bohaterów jest idealnie wpasowana w fabułą. Kinga to młoda kobieta, która jeszcze  będąc na utrzymaniu rodziców, nadal jest od nich zależna. Nie jest rozpieszczona i zdaje sobie sprawę, że nie wszystko można dostać na ładne oczy. Na niektóre rzeczy musi zapracować sama. To miała jej umożliwić praca na jachcie. Niedoświadczona przez życie dziewczyna, w wielu sytuacjach jest zagubiona, ale najbardziej przerażała ją rzeczywistość, w której się znalazła. Otwartość i pewność siebie, którą zazwyczaj czuła, opuszczają ją gdy okoliczności są coraz mniej bezpieczne, a obawy przed skrzywdzeniem bliskich jej osób, wstrzymywały ją przed pochopnym działaniem. Do czego posuną się jej oprawcy? Czy dziewczyna otrzyma pomoc? 

Narracja prowadzona z perspektywy głównej bohaterki, sprawiała, że z łatwością wczuwałam się w klimat tej historii. Momentami miałam wrażenie jakbym dosłownie siedziała tuż obok, mogąc obserwować i dzielić z nią uczucia i wrażenia. A tu mogłam zaznać wachlarza emocji: strach, ból, rozpacz rozgoryczenie, ale i okruchy radości i nadziei, której trzymała się dziewczyna. Gdy obok pojawił się Jack, nie zbrakło mi również przyspieszonego bicia serca. 

Autorka ma bardzo przyjemny styl, książkę czytało mi się bardzo szybko. Nie mogłam się od niej oderwać, ponieważ byłam ciekawa dalszych losów Kingi. Świata, do którego trafiła, z pewnością nie można nazwać idealnym, a tajemnice, które wychodzą na jaw przyprawiają o dreszcz. Czy Jack okaże się rycerzem na białym koniu i uratuje dziewczynę? To rewelacyjna historia o tym jak niewyobrażalnie źle mogą pójść nasze plany. Nie chodzi tylko o rozczarowanie ale o przewidzenie wszelkich przeciwności. Jak kruche jest zaufanie i jak najbliższe nam osoby mogą zranić w nas w momencie, którego się nawet nie spodziewaliśmy. Gorąco polecam Wam tę pozycję. Nie zawiedziecie się!

 

środa, 11 października 2023

Zapowiedź recenzencka „Beginning Moon” Jedersafe

 


Zapowiedź recenzencka

Tytuł: „Beginning Moon”

Autor: Jedersafe

Wydawnictwo Amare

Współpraca Sztukater.pl

Opis od wydawcy:

To było coś, czego już nie mogliśmy zatrzymać.

Osiemnastoletnia Francessa od momentu śmierci ukochanej matki zmaga się ze stanami lękowymi. Ulgę w codziennym życiu przynosi jej gra na fortepianie i spotkania z grupą przyjaciół, którzy wspierają ją w trudnych momentach. Kiedy podczas stłuczki samochodowej dziewczyna poznaje dużo starszego od siebie Dominica, jej szara codzienność zaczyna nabierać rumieńców. Choć najbliżsi uparcie powtarzają, że to chłopak nie dla niej, Francessa nie zamierza słuchać ich przestróg. Pełna burzliwych emocji relacja każdego dnia wyzwala w niej nowe pragnienia, których wcześniej nie znała i którym nie potrafi się oprzeć. Wkrótce jednak okazuje się, że przyjaciele mieli rację: Dominic ma za sobą niebezpieczną przeszłość związaną z nielegalnymi wyścigami samochodowymi. Wśród wrogów chłopaka są tacy, którzy tylko czekają, by uderzyć w jego słaby punkt. A tym punktem staje się wrażliwa i krucha dziewczyna, bez której Dominic nie jest w stanie już wyobrazić sobie życia…


Recenzja „Nienawidzę, że Cię kocham” Ali Hazelwood


Recenzja 

Tytuł: „Nienawidzę, że Cię kocham”

Autor: Ali Hazelwood

Współpraca reklamowa: Wydawnictwo Muza 

⭐Premiera 27 września 

Dziś, mam coś dla miłośników krótkich historii jakimi są nowele lub opowiadania. Jak już wiecie, ja bardzo lubię tego typu pozycje. Choć nie czytałam wcześniej książek Ali Hazelwood, to z nieskrywaną ciekawością sięgnęłam po "Nienawidzę, że Cię kocham". Zbiór trzech nowel, okraszonych dodatkowym rozdziałem umieszczonym na końcu książki. Jak myślicie, czy polubiłam się z piórem autorki? 

Mara, Sadie i Hannah są najlepszymi przyjaciółkami. Młode, piękne inteligentne i wykszatłcone. Łączy je nauka i głód wiedzy a dzielą setki, a nawet tysiące kilometrów, gdyż każda z nich spełnia się zawodowo w innej części świata. Na ich drogach stają mężczyźni, którzy wywrócą ich naukowy świat do góry nogami. Liam, Eryk i Ian, mężczyźni, obok których nie można przejść obojętnie, a którzy napsują krwi kobietom, w życiu których się pojawią. Czy nienawiść od miłości faktycznie oddziela jedynie jeden malutki krok?

Najbardziej do gustu przypadło mi opowiadanie „Pod jednym dachem”, którego bohaterami są Liam i Mara. Kobieta otrzymuje w spadku połowę domu, zamieszkanego właśnie przez Liama. Mężczyzna robi na Marze piorunujące wrażenie, które jednak szybko gaśnie. Początkowa, wzajemna niechęć z tygodnia na tydzień ewoluuje a z czasem rosnąca sympatia rozgrzewa serce Mary. Czy uczucia kobiety mogą być odwzajemnione? 

Bardzo podobało mi się to, że kobiece postacie są silne, bez wątpienia niezwykle ambitne, znają swoją wartość i chcą zmieniać świat na lepsze. Umieją postawić na swoim i żadnemu mężczyźnie, nawet niezwykle przystojnemu i wzburzającego krew w żyłach, nie pozwolą wejść sobie na głowę.

Autorka w niezwykle przyjemny sposób stworzyła trzy różne historie, łącząc je postaciami trzech przyjaciółek. Ich miłosne perypetie czyta się w mgnieniu oka. Jedno popołudnie wystarczy, aby poznać każdą z nich z osobna. Zaznaczę Wam jednak, że należy zarezerwować ten czas tylko dla siebie, ponieważ jak już zaczniecie czytać tę pozycję, nie będziecie mogli się od niej oderwać. Tak było w moim przypadku. Historie choć są krótkie wciągają czytelnika w wir wydarzeń. Zwroty akcji zaskakują, niektóre sceny dodają pikanterii i z pewnością rozgrzeją niejedną czytelniczkę. Świetna lektura na jesienne wieczory więc zachęcam Was do sięgnięcia po nią. 

 

wtorek, 10 października 2023

Recenzja Ambasadorska "Passion" Nana Bekher

 

Recenzja Ambasadorska
Tytuł: "Passion"
Autor: Nana Bekher 
Seria: "LOVE&WINE"
Współpraca: Wydawnictwo Pascal, Love Book 
⭐Premiera 27 września⭐

Po przeczytaniu pierwszego tomu serii Love and Wine nie mogłam doczekać się już kolejnej części. Byłam ciekawa czy następny Tumbler znajdzie miłość na urokliwym ranczu w Redwood.

Grant, kolejny z czwórki rodzeństwa Tumblerów, właśnie zakończył swój ostatni związku. Po zamknięciu wszystkich spraw związanych z przekazaniem opieki nad swoją firmą, przyjeżdża do Redwood aby przez kolejne miesiące zarządzać rodzinną posiadłością. Jego uwagę przykuwa Isabelle Barrington, tak różna od kobiet jakie dotychczas miał okazję poznać. Skromna, piękna, niezwykle empatyczna dziewczyna, jest córką okolicznego pastora. Nieznaczące zainteresowanie przeradza się w bliższą relację, którą trudno jest zaakceptować bliskim dziewczyny. Czy Isabelle przeciwstawi się konserwatywnym rodzicom i zaryzykuje związek z Grantem, który od początku oznaczony jest terminem ważności? Nie załatwione sprawy z przeszłości wracają jednak do Granta ze zdwojona mocą i teraz zagrożą nie tylko jemu, ale i wszystkim bliskim osobom w jego otoczeniu. Czy uda mu się ochronić Isę? Czy kobieta zrozumie przeszłość mężczyzny?

„Secret” przypadł mi niezwykle do gustu. „Passion” absolutnie nie odstaje w rankingu. Autorka po raz kolejny stworzyła genialną historię, w której namiętność i pożądanie stają u boku strachu i obaw oraz, co najważniejsze, z zakazami. W tej książce dostaliśmy świetnych bohaterów, których kreacja urzeka i nie pozwala nie obdarzyć ich choć małą sympatią. Moją ulubioną bohaterką tej części jest Isabelle, młoda dziewczyna, żyjąca pod dyktando rodziców, nie chce ich zawieść, udziela się aktywnie w swojej społeczności, chętnie pomaga innym, bez względu czy są obcymi jej osobami czy członkami rodziny. Ma olbrzymie serce, ale i równie wielkie marzenia, które dotąd zamykała w sobie i nie pozwalała im dojść do głosu. Osoba Granta, otwiera ją na nowe doznania. Budzi w niej do życia kobietę, którą zawsze była. Ambitną, głodną wrażeń, podróży i wiedzy. Czy dziewczynie uda się zdobyć serce starszego od niej Granta? Czy tymczasowa relacja przerodzi się w uczucie, które przetrwa dłużej? Czy rodzice dziewczyny pogodzą się ze zmianami jakie w niej zaszły?

 

Zwroty akcji, przeszłość, która odzywa się niespodziewanie, czające się za rogiem niebezpieczeństwo nie pozwolą Wam się nudzić. To wszystko okraszone zakazanym uczuciem, namiętnością, z którą tak trudno jest walczyć. Połączenie idealne, które sprawi, że nie będziecie się mogli oderwać od tej pozycji. Gorąco polecam.

 



poniedziałek, 9 października 2023

Zapowiedź Patronacka „YACHTIE” N G Dentchev

 


Zapowiedź Patronacka 

Tytuł: „YACHTIE”

Autor: N G Dentchev

Wydawnictwo Magia Słów

⭐Premiera 17 listopada 

Opis od wydawcy: 

Naiwność może zaprowadzić nas w najdziwniejsze miejsca. Doskonale przekonała się o tym Kinga, przyjmując pracę na jachcie. Jej wizja i wyobrażenia nijak przypominały rzeczywistość. Zostawiając narzeczonego i najlepszą przyjaciółkę, wyjechała z wujem do niewielkiego miasteczka w Anglii. Bieg wydarzeń pozostawiał wiele do życzenia, a absurdalność sytuacji sięgała zenitu. Życie szybko pokazuje Kindze, że naiwność to bardzo zła droga.

Na jej drodze stanie Jack, barman, w którym położy wszelkie nadzieje na ucieczkę. To właśnie przy nim odzyska siły do walki.

Czy Jack będzie w stanie pomóc Kindze wrócić do dawnego życia? Czy los da im szansę?

 


Recenzja "Dirty Girl" Meghan March


Recenzja 
Tytuł: "Dirty Girl"
Autor: Meghan March
Seria: Wspólne grzeszki
Wydawnictwo Editio Red
Współpraca barterowa: Sztukater.pl

Pióro Meghan March już dawno temu znalazło się w gronie moich ulubionych. Dlatego bez wahania sięgnęłam po kolejną jej książkę, „Dirty Girl”, która otwiera serię „Wspólne grzeszki”.

Cav opuścił Greer trzy lata temu. Był nikim, zwyczajnym konserwatorem, który nie miał nic do zaoferowania kobiecie, która ma wszystko. Mężczyzna urzekł ją samym sobą, nie miało dla niej znaczenia, że ona jest dziedziczką fortuny a on zwyczajnym pracownikiem fizycznym. Kiedy Cav bez słowa zniknął z jej życia, kobieta postanowiła nigdy więcej nie mieć z nim nic wspólnego. Jeden wieczór, jeden nieodpowiedni post w social mediach sprawia, że Cav wraca do Nowego Jorku by odzyskać kobietę, dla której postanowił zmienić swoje życie. Teraz jest gwiazdą Hollywood i może dać jej wszystko czego zapragnie, ale przede wszystkim ma zamiar dać jej siebie. Greer nie ma zamiaru drugi raz wchodzić do tej samej wody. Mężczyzna zrobi wszystko by odzyskać swoją kobietę i nawet ona sama go przed tym nie powstrzyma…

W tej pozycji znajdziecie nutę humoru, niebezpieczeństwa, ale przede wszystkim świetnie wykreowanych bohaterów. Greer jest inteligentna i wykształcona. Wydaje się pewną siebie osobą, jednak nikt nie wie, że od najmłodszych lat nie miała tak łatwo. Poczucie odrzucenia, bycia niewystarczającą, wciąż daje o sobie znać. Mimo, że z pozoru zostawiła złe wspomnienia za sobą, nadal mają one wpływ na jej życie. Kiedy na jej drodze wciąż pojawiają się nieodpowiedni ludzie, kompleksy wracają każdorazowo, ze zdwojoną wręcz siłą. Cav to mężczyzna z krwi i kości, wie czego chce a od początku chciał właśnie Greer. Wdrażał w swoje życie plan i robił wszystko by być godnym partnerem swojej wymarzonej kobiety. Czekał jedynie na odpowiedni moment by wrócić i zacząć wszystko od nowa, z nią u swojego boku. Jednak nie tak łatwo naprawić błędy przeszłości… Czy uda mu się odzyskać ukochaną?

Sytuacja między postaciami wydaje się jasna i klarowna, jednak nie od razu zostajemy wprowadzeni we wszystkie tajemnice. Śledząc fabułę zdajemy siebie sprawę z sekretów, które się w niej kryją. Można wyczuć niedopowiedzenia czające się tuż obok. Czego one dotyczą? Co ukrywa Cave?

Książki autorki mają to do siebie, że są naprawdę gorące. Sceny zbliżeń między bohaterami nie pozostawiają pola na niedopowiedzenia i niedomówienia. Namiętność, pasja, pożądanie aż wyziera ze stron mamiąc czytelnika tak, że bez trudu jesteśmy w stanie sobie wszystko wyobrazić, przenieść się wręcz do sypialni bohaterów. Silne osobowości postaci, potrzeba dominacji i uległości wraz z całą uwodzicielską otoczką jest zwieńczeniem tej pozycji, która rozgrzeje Was do czerwoności. 

Pełna wersja recenzji dostępna na portalu sztukater.pl

Zapowiedź Patronacka "Mroczne sekrety" Patrycja Labocha

Zapowiedź Patronacka

Tytuł: "Mroczne sekrety"

Autor: Patrycja Labocha

Wydawnictwo Magia słów

⭐Premiera 26 października ⭐

Podobno piekło jest puste, a wszystkie diabły są tutaj. W oddalonej o kilka godzin jazdy od Paryża, niewielkiej turystycznej miejscowości dochodzi do serii zaginięć, która szybko okazuje się mieć drugie, znacznie mroczniejsze podłoże. Na miejsce zdarzenia z sekcji analiz behawioralnych, zostaje wysłana młoda profiler, która staje przed niełatwym zadaniem stworzenia profilu sprawcy oraz ukierunkowania śledztwa na właściwy tor. Sęk w tym, że nie wszystko jest takie, jak na pozór mogłoby się wydawać, a życie niemal zawsze ma w zanadrzu koszmary, które w każdej chwili może wydobyć na powierzchnię.

czwartek, 5 października 2023

Zapowiedź Recenzencka


Zapowiedź Recenzencka
Tytuł: "Fatalne Pragnienie
Autor: Dominika Szrejder
Seria Naznaczeni przez los

⭐Premiera 10 października ⭐
Opis od wydawcy

Okrutna prawda skłania Andżelikę do zakończenia przyjaźni z Czarkiem. Mężczyzna od dawna był szaleńczo zakochany w kobiecie, dlatego wytrwale walczy o odzyskanie jej zaufania.
Ona z kolei, jest zmuszona po raz kolejny stawić czoła głębokiej depresji, w czym pomóc ma jej poznana w szpitalu psychoterapeutka - Jowita Olbrych. Jedna z uprowadzonych kobiet - Oksana Szewczenko zaprzyjaźnia się z Andżeliką i wspólnymi siłami starają się zapomnieć o piekle, jakie zgotowali im handlarze żywym towarem. Ukrainka z czasem zaczyna podejrzewać męża o zdradę, natomiast w życiu Cezarego pojawia się tajemnicza Monika, za której sprawą do Andżeliki dociera, że przez lata i ciąg przykrych doświadczeń toczyła zaciętą walkę z przeznaczeniem.
Czy pragnienie okaże się silniejsze od rozumu i podejrzeń?

środa, 4 października 2023

Recenzja „Wiedźmy” Emilia Hart

 

Recenzja 

Tytuł: „Wiedźmy”

Autor: Emilia Hart

Współpraca reklamowa: Wydawnictwo Muza

Premiera 27 września


Kate, ucieka od partnera, który stosował na niej przemoc zarówno fizyczną jak i psychiczną. Długo planowana ucieczka prowadzi ją do Weyward Cottage, niewielkiej chatki odziedziczonej po jej zmarłej ciotecznej babce. Otoczona przyrodą zaczyna odżywać, aklimatyzować się i coraz bardziej czerpać radość z wolności, którą dało jej opuszczenie partnera. Z czasem odkrywa coraz więcej tajemnic starego domostwa w tym tych, które skrywała jej ciotka Violet. Zanurzając się w przeszłość odkrywa sekrety swoich przodków, a dokładnie kobiet od których się wywodzi, a których krew nadal płynie w jej własnych żyłach.

„Wiedźmy” to piękna międzypokoleniowa historia, która łączy w sobie opowieść o kobietach z rodu Weyward. Kobietach, które były niezwykłe, miały w sobie dar tak piękny i potężny co i przeklęty. Zanurzając się w tej lekturze, poznajemy losy trzech różnych kobiet, Althy, Violet i Kate. Dzieli je przepaść dziesiątek lat, ale łączy je z pewnością jedno – krew Weyward.

Książkę czyta się bardzo szybko. Choć śledzimy losy kobiet każdej z osobna, to bez problemu możemy się w niej zatracić przeskakując z czasów współczesnych, do tych umiejscowionych w okresie drugiej wojny światowej oraz tych sięgających siedemnastego wieku. Każda z tych historii jest unikatowa choć łączy je cierpienie, niezrozumienie przez otoczenie, ale również  przepiękna więź z naturą, w którą dosłownie mogłam się wyczuć w trakcie czytania tej pozycji. Autorka wzbogaciła fabułę przepięknymi opisami dzięki, którym bez problemu mogłam sobie wyobrazić otoczenie i życie bohaterek. Śledząc losy Althy, Violet i Kate, stopniowo poznajemy dzieje ich fascynującego rodu, przede wszystkim kobiet pochodzących z tej rodziny, narażonych wielokrotnie na ból i odrzucenie. Niejednokrotnie wykorzystywanych, poniżanych tak jakby przeklęte zostały za dar, który otrzymały. Posiadają one jednak siłę, by zawalczyć o siebie. Czy, któraś z nich wygra walkę z przeznaczeniem? A może z życiem?

Urzekła mnie ta historia, jest dosłownie niesamowita i wywołała we mnie ogrom emocji. Gorąco polecam Wam sięgnąć po nią. Gwarantuję, że tytułowe „Wiedźmy” zaskoczą Was i omamią.


Zapowiedź Recenzencka

Zapowiedź Recenzencka  Tytuł: "Prawo żony" Autor: P. K. Farion Seria Krwią naznaczone Wydawnictwo Rewizja  🌟Premiera ...