sobota, 30 grudnia 2023

Opinia "Gabriel" Monika Nawara

 


Opinia
Tytuł: "Gabriel"
Autor: Monika Nawara
Wydawnictwo Niezwykłe 
Seria Crazy Love 

Książka pochodzi z mojego prywatnego zbioru 

Udało Wam się zrealizować tegoroczne plany? Mi niestety nie wszystkie jednak ten o zmniejszeniu stosu hańby już tak. Na liście książek, które planowałam przeczytać znajdował się właśnie „Gabriel” a następnie kolejny tom serii „Crazy Love”, „Logan”. Premiera „Cadena”, zmotywowała mnie do nadrobienia zaległości.

Jedna randka z nieznajomym z Internetu, kończy się dla Rosalyn prześladowczymi wiadomościami. Pragnąc zaznać spokoju i przeczekać amory niechcianego amanta, kobieta korzysta z propozycji przyjaciół i wyjeżdża do domku letniskowego. Bliskość przyrody, górskich szlaków mają być dla dziewczyny wytchnieniem, zwłaszcza że praca również pozostawia wiele do życzenia. W wyniku niezapowiedzianego zabiegu właścicieli domku, w tym samym czasie do domku przyjeżdża Gabriel. Oboje nie spodziewali się swojej obecności w jednym miejscu i nie są tym faktem zachwyceni. Choć oboje się znają, nie mieli okazji poznać się bliżej.  Nigdy nie spodziewali się, że pobyt z dala od cywilizacji, może ich zbliżyć i wzbudzić pożądanie, od którego trudno będzie im się opędzić. 

Książka wciągnęła mnie już od pierwszej strony. Fabuła prowadzona była tak aby zaskakiwać mnie zwrotami akcji. Dodatkowo napięcia dodawała postać fanatycznego wręcz adoratora. Wprowadza on nutę niepewności i podnosi poziom adrenaliny, więc śledziłam losy bohaterów z nieskrywaną ciekawością. Znajomość Gabriela i Rosalyn, była nie mniej emocjonująca. Choć mężczyzna, nie raz mnie zirytował, nie mogłam go nie polubić. Liczyłam, że w końcu otworzy oczy na skarb jaki mu się trafił. Rosalyn, polubiłam już od pierwsze strony. Zwłaszcza, że potrafiła unieść się honorem i pokazać Gabrielowi gdzie raki zimują. Doskonałym dopełnieniem były gorące sceny, które podkręciły temperaturę i wpływają na wyobraźnię czytelnika. Działo się tutaj sporo, ale wszystko zostało wyważone tak by czerpać z lektury jedynie przyjemność i nie stracić głównego wątku tej historii. To bardzo przyjemna i emocjonująca pozycja, przy której miło spędzić czas. I rozgrzeje Was w ponurą aurę za oknem.

 

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz do mnie :)

zapowiedź Patronacka