Grażyna a czyta! Tak jestem Grażyną - może typową, może nietypową. Uwielbiam czytać książki bo dzięki nim mogę oderwać się od szarej rzeczywistości. Jestem mamą na etacie, posiadaczką dwóch psów i kota. Pochodzę z niedużej miejscowości położonej u podnóża Gór Sowich. Książki są dla mnie jak tlen i na tym blogu podzielę się swoją opinią na temat tych, które zostały już przeze mnie przeczytane.
poniedziałek, 31 stycznia 2022
Zapowiedź Recenzecka "Królewskie serce" Charlotte Mils
Recenzja 03/2022 „Anioły Ciemności. Odnaleźć siebie” Monika Rępalska
Recenzja
03/2022
Tytuł:
„Anioły Ciemności. Odnaleźć siebie”
Autor:
Monika Rępalska
Seria:
Anioły Ciemności
Wydawnictwo: WasPos
Na tę część czekałam zarówno z niecierpliwością jak
i obawą przed tym co mnie będzie czekało w trakcie lektury. Jesteście ciekawi
co zafundowała nam tu autorka?
Oz, skrywa w sobie mrok. Po wydarzeniach, których był
świadkiem, zdradzie przyjaciela, ciężko mu się pozbierać. Wszystko to zmienia
się, gdy w Klubie Aniołów pojawia się ona. Kira, niemówiąca dziewczyna, z
innego klubu, która wraz z bratem prosi Anioły o pomoc. Dwie
poharatane przez życie osoby z bliznami, których z pozoru nie widać, ale tkwią
głęboko w duszy i tylko oczy zdradzają historie tych postaci. Czy Oz da Kirze
ukojenie i czy samemu będzie mu dane go zaznać?
Ta
książka to nie lada gratka dla fanów romansów z wątkiem MC. Po raz kolejny mamy
to mieszankę wybuchowa emocji, od strachu, przez ból, przygnębienie, ale też
najpiękniejsze z możliwych uczuć jaka jest miłość i troska o drugą osobę. Autorka
fenomenalnie wplata je w fabułę pełną akcji i brutalności i okrasza je gorącymi
scenami dodając pikanterii całości. Pokochałam styl autorki, dzięki któremu jej
książki czyta się zadziwiająco szybko. Idealnie
przedstawia tutaj walkę z demonami, które dręczą bohaterów. Mamy tu rozwinięty
wątek sensacyjny, powiązany z pochodzeniem Kiry oraz rozgrywki między klubami
MC, które do ostatnich stron trzymają w napięciu.
Postać
głównej bohaterki mnie urzekła. Jej historia, pełna cierpienia, gdy już od dziecka
zaznawała krzywdy od osób, które powinny ją chronić. Choć los nie jest dla niej
łaskawy, w nowym otoczeniu dostaje to czego tak bardzo potrzebowała – akceptację,
a klub MC po raz kolejny pokazuje, że dba o rodzinę. Postać jej kuzyna Alexa, jego
chęć chronienia Kiry, mimo wielu nieprzemyślanych działań, wzbudziła moje
ciepłe uczucia. Przyciąganie jakie pojawia się między Kirą i Ozem, podgrzewa
atmosferę, choć mężczyzna nie jest pewny czy jest na tyle silny, aby wraz z
dziewczyną zawalczyć o ich wspólna szansę na przyszłość.
Polecam
Wam tę książkę, jak i poprzedni tom. Nie mogę się już doczekać kolejnych części
serii, po które z całą pewnością sięgnę. Mam nadzieję tylko, że autorka długo
nie każe nam na nią czekać.
niedziela, 30 stycznia 2022
Zapowiedź Recenzecka "Miłość w pakiecie"
piątek, 28 stycznia 2022
Zapowiedź Recenzecka „W sidłach obsesji” Monika Nerc i Paulina Zalecka
środa, 26 stycznia 2022
Opinia 09/2022 „Anioły Ciemności.Piekielna Miłość.” Monika Rępalska
Opinia 09/2022
Tytuł:
„Anioły Ciemności. Piekielna miłość”
Autor:
Monika Rępalska
Seria:
Anioły Ciemności
Wydawnictwo: WasPos
Lubicie wątek MC w romansach? Ja i owszem, mam kilka
ulubionych serii. Wraz z dzisiejszą premierą drugiego już tomu serii „Anioły Ciemności” musiałam nadrobić i podzielić się z Wami opinią dotycząca pierwszego.
Gena
miała złe przeczucia, gdy szła odwiedzić swojego ojca, odsiadującego wyrok w
więzieniu. Ale nie spodziewała się, że wydarzenia mogą potoczyć się dla niej aż
tak fatalnie. Pragnąc rozpocząć życie od nowa jak najdalej od przeszłości,
przeprowadza się wraz z bratem i jego najlepszym przyjacielem. Na nowym miejscu
okazuje się, że miastem rządzi nie kto inny jak motocyklowy klub, których
dziewczyna tak nienawidzi. Czy da się przekonać, że nie wszyscy są tacy sami?
Zwłaszcza, że wpada w oko jednemu z mężczyzn z klubu? Czy w klubie MC jest
miejsce dla kobiety takiej jak ona?
Przyznam
szczerze, że przymierzałam się do pierwszej części kilkukrotnie, ze względu na
bardzo brutalny początek, a tym samym krzywdę, którą wyrządzono Genie. Ale przemogłam
się i przekonałam, że naprawdę było warto. Historia głównej bohaterki i Mo była
fantastyczna, mimo bólu i cierpienia jakie przypadło Genie w udziale. Fenomenalnie
czytało się jak Gena otwiera się po traumatycznych wydarzeniach jakie miały
miejsce w jej życiu, zwalcza strach przed mężczyznami, zwłaszcza tymi
pochodzącymi z klubów motocyklowych. Jej wola walki o samą siebie i swoją przyszłość
jest godna podziwu. Autorka idealnie dawkowała nam zarówno brutalność świata MC
jak i namiętność oraz rozwijającą się relację między głównymi postaciami. Dodatkowym
atutem jest tu więź między rodzeństwem, Geną i Ozem, którą autorka oddała jako
relację pełną wzajemnego wsparcia i poczucia odpowiedzialności względem drugiej
osoby. Świat MC, który zaserwowała nam autorka jest pełen brutalności, ale sami
członkowie traktują się jak rodzina, na której zawsze mogą polegać co w połączeniu
z całą fabułą wyszło naprawdę na plus.
To
był miód na moje serce. Nie zabraknie nam tu scen, które podgrzeją atmosferę
jak i tych, które podniosą ciśnienie od przypływu akcji. Polecam, to przyjemna
lektura, w czasie czytania której, nie zauważycie jak szybko zleciał Wam czas. A
ja już zabieram się za drugi tom, który miał premierę właśnie dzisiaj.
wtorek, 25 stycznia 2022
Zapowiedź Recenzecka „Ławrusznik” Paulina Jurga
W domu, w którym dorastał Igor, nie było miejsca na miłość.
Od najmłodszych lat był przyzwyczajany do przemocy i uczony brutalnych zasad. Dlatego nikogo nie zdziwiło, że wstąpił do gruzińskiej mafii. Jako kanonieri qurdi musiał podporządkować się całkowicie zwierzchnikom. Nie miał prawa do własnych decyzji ani do własnego życia. Tym bardziej nie miał prawa się zakochać…
Jednak gdy poznał bezbronną i tajemniczą Sofię, jego zimne serce zadrżało. Zaczął odkrywać w sobie emocje, o które nigdy by się nie podejrzewał. Pragnął Sofii i poddał się gwałtownemu uczuciu. Zapomniał przez to o najważniejszej zasadzie worów – posłuszeństwie.
Jaką cenę przyjdzie mu za to zapłacić?
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Zainteresowani?
Z tego miejsca mogę Wam przy okazji polecić poprzednią serię autorki "Rosyjska mafia", którą rozpoczyna tom " Matrioszka" - cała seria to moje Must have 2021r. ❤️
poniedziałek, 24 stycznia 2022
Opinia 08/2022 „Kaprysy przeznaczenia” K.G. Lewis
Opinia
08/2022
Tytuł:
„Kaprysy przeznaczenia”
Autor:
K.G. Lewis
Seria:
Kaprysy przeznaczenia
Wydawnictwo: WasPos
Kaprysy
przeznaczenia to dwutomowa historia Iva i Delli, która od dłuższego czasu
czekała na mnie na moim stosie hańby. Wraz z maratonem styczniowym postanowiłam
nadrobić zaległość, zwłaszcza że mamy tutaj to co lubię, czyli romans mafijny i
wątek hate-love.
Delia
jest córką Capo Cosa Nostry, panną na wydaniu, jednak z pewnością nie jest
łagodną łanią, która będzie się podporządkowywać przyszłemu mężowi. Ivo, jest
przystojnym playboyem, a zarazem synem i następcą Capo Camorry. Związek tych
dwojga ma połączyć dwie największe familie mafijne Włoch. Mimo, początkowej niechęci Delli, między tym
dwojgiem zaczyna rodzić się uczucie. Jednak przeszłość mężczyzny daje o sobie
znać w najmniej oczekiwanym momencie a przeznaczenie szykuje dla bohaterów
wiele zakrętów. Czy w świecie w jakim przyszło im żyć mają szansę na szczęście?
Fabuła
jest rozciągnięta w czasie, śledzimy początki znajomości głównych bohaterów, a
później ich dalsze przeżycia przez co całość troszkę mi się dłużyła. Ale z
czasem okazało się, że było warto. Autorka
dawkuje nam przeżycia z wyczuciem przez co nie nudzimy się w czasie lektury ani
nie mamy poczucia przesycenia wszystkimi wydarzeniami, jakie mają miejsce w ich
życiu. Świat mafijny, w którym toczy się cała akcja, daje o sobie znać przez
całą serię, a bohaterowie próbują zaznać w nim szczęścia mimo ponurych i często
krwawych wydarzeń. Przypadek Iva pokazuje jak jeden nierozważny krok, jedna
chwila zapomnienia może przekreślić szansę na szczęście. Czy będzie mu dane je
odzyskać?
Postacie,
są ciekawie wykreowane. Delia, to silna kobieta, która nie pozwala nikomu wejść
na głowę czasami potrafi to aż drażnić, co dodaje je realności. Ivo to mężczyzna
przebierający w kobietach. Jednak dla ukochanej zmienia się i tylko ona się dla
niego liczy. Oboje w swojej relacji borykają się nie tylko z przeciwnościami
losu, ale i intrygami, osobami pałającymi żądza zemsty a przede wszystkim ze
swoimi własnymi temperamentami, tak ognistymi i wybuchowymi, że gdy spotykają
się w jednym pomieszczeniu, żadna szklanka nie zostanie cała. Czy jesteście gotowi
na tak burzliwą znajomość? Nie zabraknie tu zbiegów okoliczności – często niezbyt
szczęśliwych, jednak przeznaczenie ma swoje plany wobec bohaterów. To pełna
napięcia, uniesień i gorących scen seria, która umili czas miłośnikom romansów,
zwłaszcza jeśli lubicie wątek mafijny i sporą dawkę namiętności. Ja żałuję,
że tak długo zwlekałam z przeczytaniem obu części i już nie mogę się doczekać
historii Emilia, brata Delii.
czwartek, 20 stycznia 2022
Zapowiedź opinii "Kaprysy przeznaczenia" K.G.Lewis
środa, 19 stycznia 2022
Opinia 07/2022 „Wbrew regułom” Magdalena Szponar
Opinia 07/2022
Tytuł:
„Wbrew regułom”
Autor:
Magdalena Szponar
Seria:
Biuro
Wydawnictwo: NieZwykłe
Romanse
biurowe to kolejny z moich ulubionych gatunków. Zresztą umówmy się, ogólnie uwielbiam
romanse. Ten jest pierwszym od autorki, który przeczytałam. Czy nawiążę z jej twórczością
dłuższą znajomość?
Róża
Czarnecka pracuje w firmie deweloperskiej. Jej szef, Daniel Ostry, to surowy,
zimny choć ambitny drań. Nie zmienia to faktu, że główna bohaterka skrycie się
w nim kocha i jest on obecny w każdej jej fantazji... W czasie jednego z
babskich wieczorów, Róża zakłada się z koleżankami, że zdobędzie Ostrego.
Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że szef pojawia się przypadkiem w tej samej
knajpie a dziewczyna następnego dnia nic z tego wieczoru nie pamięta...
Uwielbiam
główna bohaterkę. Za jej otwartość, skryte uczucie do Ostrego, ale i ten upór,
który z czasem w sobie odkrywa. Jej dzieciństwo odcisnęło na niej swoje piętno,
jednak to zadziorna i nie pozwalającą sobie wejść na głowę dziewczyna. Główny
bohater również jest rewelacyjnie wykreowany. Tajemniczy, warczący, z bagażem
kiepskich doświadczeń, które również wpływają na jego osąd sytuacji. Kieruje
się własnymi ścieżkami, co planuje względem Róży?
Czytając
tę pozycję będziecie mogli obserwować poczynania bohaterów z perspektyw ich obojga
co uwielbiam, choć nie zawsze w mim odczuciu wychodzi. Tu autorka zrobiła to rewelacyjnie,
bo akcja nie powiela się, płynnie przechodzi z jednej strony na drugą. Czyta
się ją z prędkością światła przechodząc przez kolejne rozdziały.
W
czasie czytania „Wbrew regułom” spędziłam fantastyczny czas. To pełna zabawnych
dialogów oraz sytuacji, ale również namiętności i pożądania - historia dwojga
ludzi, którzy mimo tego, że się pragną nie powinni ze sobą być. Czy dane im
będzie szczęście?
Polecam,
bo naprawdę warto sięgnąć po tę pozycję. Niezwykle przyjemnie spędzicie przy
niej czas. A ja z pewnością sięgnę po inne książki autorki a już nie zamierzam
odpuścić kolejnej części z tej serii
Opinia 06/2022 „Niebezpieczny kochanek” Natalia Kulpińska
Opinia
06/2022
Tytuł:
„Niebezpieczny kochanek”
Autor:
Natalia Kulpińska
Wydawnictwo: NieZwykłe
„Niebezpieczny
kochanek” to kolejna premiera styczniowa, której byłam bardzo ciekawa. Jak ten
romans mafijny przedstawia się na tle wielu popularnych pozycji w tym klimacie?
Marta
jest spełniającą się żoną, bizneswoman prowadzi hotel, przynoszący zyski.
Wszystko zmienia się diametralnie, gdy mąż oznajmia jej, że odchodzi. Okazuje
się, że miał romans z jej najlepszą przyjaciółką. Kobieta w jednej chwili
zostaje niemal całkiem sama. Jednak nie poddaje się, pragnie jest najszybciej
zakończyć swoje małżeństwo i iść do przodu. Przypadek sprawia, że poznaje
Akima. Mężczyzna od pierwszego wejrzenia zapragnął właśnie Marty a jej opór
daje mu dodatkową motywację by ją mieć. Czy uda mu się zdobyć jej złamane
serce? Co jeszcze ukrywa mąż Marty? Kim jest tak naprawdę Akim?
Początek
tej historii był bardzo obiecujący. Zdradzający mąż i nowy adorator w postaci
półboga pochodzenia rosyjskiego, z korzeniami mafijnymi. Zapowiadał się ciekawy
obrót wydarzeń i co trzeba oddać autorce -na pewno nie zabrakło tu akcji.
Jednak w moim odczuciu jest tego trochę za dużo, strzelaniny, porwanie Marty, perypetię
rodzinne Akima i wiele, wiele innych, nie powiązanych ze sobą, ale samych w
sobie wnoszących sporą dozę wątku sensacyjnego.
Bardzo
podobała mi się gówna bohaterka. To silna, twardo stąpająca po ziemi kobieta,
która zna swoją wartość. Miewa chwile, gdy chce się poddać, ale mimo wszystko
nadal walczy – tu na uznanie wg mnie zasługuje postać Rafała – przyjaciela i wspólnika
Marty, który potrafił mentalnie potrząsnąć dziewczyną i dać jej przysłowiowego „kopa”.
Sam Akim, to mężczyzna siny, posiadającą wysoką pozycje w gangsterskim świecie.
Jednak Marta sprawiła, że nie chce wykorzystywać na niej swoich koneksji i
możliwości. Dąży do tego, aby ich znajomość przebiegała w naturalny sposób, jak
w zwykłym a nie mafijnym świecie. Znajomość głównych bohaterów rozwijała się
dla mnie zbyt szybko, w zestawieniu z ich kreacją, przeżyciami, gdzie Marta
jest kobietą sukcesu, twardo stąpającą po ziemi i z pazurem trochę się to gryzło,
bo w jednej chwili stała się kochliwą nastolatką a sam Akim tracił nieco na
męskości w ich relacji.
Sam pomysł jest naprawdę świetny, ale brakowało mu, w mojej opinii, takiego dopracowania, pociągnięcia niektórych wątków, podszlifowania, żeby stworzyć naprawdę namiętną, trzymająca w napięciu historię, na którą ma niewątpliwie potencjał. Czytając tę pozycję miałam wrażenie, że poruszam się trochę po polu minowym, gdzie każda czytana strona zaskakiwała bombą z opóźnionym zapłonem przez co nie bardzo wiedziałam na czym się skupić. Być może Wasze zdanie będzie inne dlatego mimo wszystko zachęcam do przeczytania, zwłaszcza że patronat tej pozycji jest doprawdy zacny.
wtorek, 18 stycznia 2022
RECENZJA 02/2022 „Bracia di Caro” Kinga Litkowiec
Tytuł:
„Bracia di Caro”
Autor:
Kinga Litkowiec
Seria:
Bracia Di Caro
Wydawnictwo:
Muza, Akurat, Grzeszne Książki
"...jednego dnia uważam go za nieprzyzwoicie miłego, a drugiego dochodzę do wniosku, że jest psychopatą."
Kylie
straciła całą rodzinę w wypadku samochodowym. Obwinia siebie za ich śmierć
przez co przechodzi poważne załamanie. Przed próbą samobójcza ratuje ją Marco.
Nawiązują dość nietypową znajomość. Mężczyzna pomaga dziewczynie wyjść ze
skorupy. Jego cięty język i upór odnoszą skutki, a Kylie stopniowo wraca do
żywych. Ich relacja nabiera tempa, zbliżają się do siebie. Wszystko się
zmienia, gdy w pobliżu pojawia się brat Marca, Cristiano. Wtedy rzeczywistość
zaczyna nabierać zupełnie innych barw...
Na
wstępie zaznaczę, że czytałam poprzednie książki autorki, jednak ta jest inna,
mam wrażenie, że emocjonalnie jest dojrzalsza. Znajdziemy w niej namiętność,
pasję, ale w zupełnie innej odsłonie, której wcześniej w książkach Kingi nie
spotkałam. Sekrety o swoim życiu jakie kryją w sobie bohaterowie, działają na
wyobraźnię, a każda czytana strona przybliża nas do odkrycia wszystkich ich
tajemnic. Pożądanie aż wydziera się ze stron. A sceny zbliżeń między bohaterami
opisane ze smakiem a napięcie między nimi przyspieszy bicie Waszych serc i
podniesie temperaturę.
Główna
bohaterka jest rewelacyjnie wykreowana. Jej przeszłość, trauma ukształtowały
ją, sprawiły, że stała się cieniem siebie samej, jednak znajomość z Marco
otwiera ja na świat. Bardzo mi się podobało, że jest to zrobione powoli, z
rozmysłem. Dziewczyna każdego dnia pokonuje swoje bariery by odżyć. Gorące
sceny są napisane ze smakiem, czuć napięta atmosferę między bohaterami, nie
jest to mechaniczna, ale zjawiskowa i przyspiesza bicie serca. Gra, jaką toczą
wobec niej mężczyźni wydaje się nie mieć zasad, a sama Kylie czuje się w tym
wszystkim jak pionek na szachownicy. Tylko nie wie jeszcze kto będzie królem a
kto królową w tej rozgrywce. Jej zagubienie jest aż odczuwalne przez
czytelnika, gdy ona sama nie wie komu może ufać. Męskie postacie, są za to
bardzo trudne do rozgryzienia, cały czas mamy wrażenie, że za ich działaniem
jest jakieś drugie dno.
Autorka
tak poprowadziła fabułę, że do ostatniej strony nie wiemy, jak potoczą się losy
bohaterów, jak zakończy się rywalizacja Marco i Cristiano, oraz co skrywają ich
mroczne dusze. Ciekawość wzrastała we mnie z każdym zakończonym rozdziałem, a
tajemnice, kusiły do dalszego czytania. Od tej książki nie można się oderwać.
Wraz z ostatnią stroną miałam ochotę rwać włosy z głowy. Nie pozostaje mi nic
innego jak z napięciem oczekiwać drugiego tomu. W mojej skromnej opinii jest to
najlepsza książka autorki. Polecam gorąco, z pewnością poczujecie dreszczyk
przy lekturze.
poniedziałek, 17 stycznia 2022
Zapowiedź opinii „Wbrew regułom" Szponar Magdalena
Dziś jeszcze zapowiedź opinii, premiery tego miesiąca.
"Wbrew regułom"
Autor: Magdalena Szponar
Wydawnictwo NieZwykłe
Gorący romans biurowy w samym sercu Trójmiasta!
Dwudziestopięcioletnia Róża Czarnecka żyje w świecie erotycznych fantazji. I tak się składa, że główną rolę w tych marzeniach na jawie odgrywa jej szef, Daniel Ostrowski. Szkoda tylko, że ten trzydziestodwuletni prezes korporacji, milioner i potentat na rynku deweloperskim wyznaje kilka bardzo sztywnych zasad. Najważniejsza z nich dotyczy zakazu pozasłużbowych relacji między pracownikami.
Jeden piątkowy wieczór zmienia życie Róży na zawsze. Zachęcona przez pijane koleżanki kobieta postanawia poderwać szefa, który, o zgrozo, pojawia się w tym samym lokalu. Jednak w poniedziałkowy poranek Róża niewiele z tego pamięta. Co innego Daniel. On wie o swojej pracownicy znacznie więcej, niż mogłaby przypuszczać, a piątkowy wieczór powoduje szereg konsekwencji, o których dziewczyna nie śniła w najśmielszych snach.
Zainteresowani?
Opinia 05/2022 „Żona diabła” Magdalena Szweda
Tytuł:
„Żona diabła”
Autor:
Magdalena Szweda
Wydawnictwo: NieZwykłe
Z
niecierpliwością wyczekiwałam tej premiery. Po przeczytaniu opisu byłam bardzo
ciekawa czego może spodziewać się miłośniczka romansów. Postanowiłam przeczytać
ją wraz z Maratonem styczniowym. Co tu dostaliśmy?
Alice,
jest córką jednego z Capo. To ambitna młoda kobieta, która prowadzi własny
klub, odziedziczony po dziadku. To najważniejsze dla niej miejsca, na którego
sukces pracowała sama. W ramach interesów dwóch rodzin, Alice ma wyjść za mąż
za Dantego, uważanego za samego diabła, który nie jest chętny do ożenku a klub,
który on sam prowadził właśnie spłonął. Czy to o co walczyła dziewczyna
przetrwa czy zostanie jej brutalnie odebrane wraz z wolnością?
Główna
bohaterka wychowała się w świecie, w którym kobiety nic nie znaczą. Jednak jej
wola walki nie pozwala się poddać. Jest silną i pełną ambicji kobietą, która zawzięcie
walczy o swoje, pragnąc udowodnić swoją wartość. Dante pragnie uległej kobiety.
Sam jest silnym mężczyzna, który zapracował na swoją pozycję, między innymi
walkami na śmierć i życie, nie łatwo mu się ugiąć przed kimkolwiek. Czy razem
dadzą radę uzyskać w swojej relacji kompromis?
Książkę
czytało mi się z ogromną przyjemnością, fabuła jest niezwykle wciągająca.
Bohaterowie, stopniowo się poznają, zaczynają sobie ufać, próbują stworzyć związek
oparty na współpracy. Niestety ich świat jest pełen ludzi, którzy im nie życzą
najlepiej więc ich intrygi staną na przeszkodzie ich szczęściu. Czy uda im się
je pokonać?
To
pierwsze moje spotkanie z twórczością autorki. Uważam je za bardzo udane.
Książkę czyta się lekko, choć przez postacie z rodziny Alice, zwłaszcza jej
wujka, niejednokrotnie miałam zaciśnięte gardło. Zestawiła nam w tym samym
świecie dwie odrębne familie, które totalnie różnią się w podejściu do rodziny.
Dodatkowo, możemy obserwować jak tajemnice i niedopowiedzenia w związku mogą
zburzyć nawet najlepszą relację. Świat
przedstawiony przez autorkę jest zarówno mroczny jak i pełen namiętności, która
prowadzi do silnego uczucia. Czy będzie ono dane bohaterom? Przeczytajcie i
dowiedzcie się sami 😊
Ta
pozycja na pewno umili wieczór niejednemu czytelnikowi. W mojej opinii warto a
ja postaram się nadrobić poprzednie książki autorki.
Opinia 04/2022 „Ognista sukienka” Patty Goodman
Tytuł:
„Ognista sukienka”
Autor:
Patty Goodman
Wydawnictwo:
WasPos
„Ognista sukienka” już kilkukrotnie rzuciła
mi się w oczy na niejednym profilu na Instagramie. Byłam jej bardzo ciekawa, zwłaszcza,
że opis nawiązywał do historii Kopciuszka co tylko podwoiło moją ciekawość. Wraz
z maratonem styczniowym ze stosem hańby postanowiłam nadrobić? Jak się bawiłam
przy lekturze?
Blake Monroe jest dziedzicem
fortuny. Niestety jego kochająca matka ma zamiar go wkrótce ożenić. Na jednym z
balów charytatywnych, Blake wpada na niecny plan, aby ukrócić zapędy
rodzicielki. Wynajmuje w dość niecodziennych okolicznościach Amandę, studentkę
dorabiająca sobie na tymże przyjęciu jako kelnerka. To spotkanie zaserwuje im
niemały rollercoaster wrażeń i emocji a nam humoru.
Książka napisana jest z perspektywy
głównej bohaterki oraz samego Blake więc z przyjemnością czyta się ich
przemyślenia, wczuwa w emocje i wraz z nimi uczestniczy w wydarzeniach co daje
szeroki pogląd na sytuację jaka między nimi zaistniała. Nie zabraknie nam tu
zabawnych dialogów i sytuacji przez co czytałam tę książkę z uśmiechem na twarzy,
choć niejednokrotnie mamuśki obojga bohaterów psuły krwi również czytelnikowi.
Bohaterowie pochodzą z różnych
światów, Blake opływa w luksusy natomiast w przypadku Amandy, nie przelewa jej
się, nie jest jednak łasa na pieniądze. Dąży do samodzielności i sama chce
zapracować na siebie i swoje utrzymanie. Mimo dość specyficznej rodzicielki,
która próbowała wpoić jej dość niekonwencjonalne zasady, jak to, że bogaty mąż
to spełnienie marzeń każdej kobiety, a zdobycie go najprostsze będzie ciałem,
Amanda jest inna. Ważna jest dla niej uczucie, pieniądze choć ważne nie robią
na niej wrażenia. Obie postacie są bardzo barwne. Książkę czyta się
fantastycznie lekko, mimo nieco wulgarnego języka, który dodaję wyrazistości
głównej bohaterki i podkreśla jej prostolinijność i zacięty charakter. Relacja
bohaterów rozwija się szybko, ale oboje są pewni siebie, wiedzą czego oczekują
od życia więc wychodzi to bardzo naturalnie. Autorka przyjemnie oddała napięcie
seksualne między nimi a gorące sceny dodatkowo podkręcają atmosferę. Zachęcam
do sięgnięcia po tę pozycję, bo zapewni Wam sporą dawkę humoru.
niedziela, 16 stycznia 2022
Zapowiedź opinii „Niebezpieczny kochanek" Natalia Kulpińska
Rosyjski gangster, zdradzający mąż, pożądanie oraz niebezpieczne intrygi!
Dwudziestodziewięcioletnia warszawianka, Marta Wilk, wiedzie szczęśliwe, spełnione życie. Ma wspaniałego męża i własną firmę, która przynosi spore zyski, więc wszystko wydaje się układać jak najlepiej. Jednak pewnego dnia małżonek oznajmia, że chce rozwodu.
Kobieta szybko otrząsa się z szoku, kiedy okazuje się, że świat, w jakim żyła, zdecydowanie nie był idealny. Ociera łzy i próbuje zrozumieć nową sytuację, w której się znalazła. Dowiaduje się, że mąż sypiał z jej przyjaciółką i od lat ją oszukiwał. Teraz jedyne, o czym marzy Marta, to zemsta.
Wychodząc od prawnika, kobieta zderza się z nieznajomym mężczyzną. Nie zdaje sobie sprawy, że ten przypadek zamieni jej codzienność w prawdziwy rollercoaster. W końcu wpadła na ulicy na gangstera, z którym łączy ją więcej, niż myśli.
Skusicie się?
sobota, 15 stycznia 2022
ZAPOWIEDŹ RECENZECKA ”Anioły ciemności. Odnaleźć siebie” Monika Rępalska
Życie Kiry nigdy nie było łatwe. Chociaż wychowała się w klubie motocyklowym, nie czuła, że należy do rodziny. Dopiero dołączywszy do Aniołów Ciemności, przestała być niewidoczna. Dziewczyna stała się obiektem pożądania mężczyzny, który tak samo jak ona skrywał w sobie ciemność.
Koszmary z przeszłości nie pozwalały Ozowi zapomnieć o zdradzie przyjaciela, przez którą kilka miesięcy wcześniej mógł stracić siostrę. Wyrzuty sumienia zżerały go od środka, do czasu gdy do klubu dołączyli Żniwiarze, którzy potrzebowali schronienia. Wraz z nimi pojawiła się ona – rudowłosa dziewczyna, która od pierwszego wejrzenia skradła mu oddech.
Losy tej dwójki przeplatane są wieloma niebezpiecznymi przygodami i nierozwiązanymi zagadkami, które jeszcze bardziej zbliżają ich do siebie.
Czy Kira i Oz będą w stanie odnaleźć siebie i zaznać spokoju ducha?
Dowiecie się tego, czytając drugą część o seksownych motocyklistach Aniołów Ciemności.
Skusicie się?
Wkrótce postaram się zapoznać Was z pierwszym tomem serii.
Miłego dnia
piątek, 14 stycznia 2022
Zapowiedź opinii „Żona diabła" Magdalena Szweda
Dwudziestopięcioletnia Alice Galante jak na córkę mafii jest całkiem niezależna. Zarządza odziedziczonym po dziadku klubem i może poszczycić się tym, że jest on najpopularniejszym lokalem w mieście. Trudny charakter dziewczyny sprawił, ze do tej pory ojciec z nikim jej nie swatał. Ale do czasu…
Teraz Alice ma zostać żoną Dantego Fiorucci. Szybko orientuje się, że mężczyzna oczekuje od niej podporządkowania i całkowitego posłuszeństwa. Dodatkowo nie ma zamiaru być jej wierny. Wszystko, co udało się zbudować Alice, zostaje jej brutalnie odebrane.
ZAPOWIEDŹ RECENZECKA „Słodycz zemsty" Marzena Miłek
Znacznie gorzej.
Dzisiaj wychodzę z więzienia po odbyciu pięcioletniego wyroku.
Mówią, że nie ma gorszej zemsty niż ta zdradzonej kobiety.
Chcesz się przekonać?
czwartek, 13 stycznia 2022
Zapowiedź opinii "Ognista Sukienka" Patty Goodman
Zapowiedź opinii
"Ognista Sukienka"
Autor: Patty Goodman
Wydawnictwo WasPos
Po książkę sięgnęłam dzięki #maratonstyczniowy - wyzwanie na Instagramie, które pozwala mi zminimalizować mój stos hańby. Takim sposobem wpadła mi w ręce ta pozycją. Czytaliście?
Podsyłam opis od wydawcy
Status BESTSELLERA na dwa miesiące przed oficjalną premierą!
Znasz bajkę o Kopciuszku? To dobrze, bo to całkowicie inna historia.
Amanda Holt to twardo stąpająca po ziemi studentka literatury. Dziewczyna o wyglądzie anioła z osobliwym charakterem. Jest cyniczna, wybuchowa i ma ognisty temperament. Romantyczne gesty i czułe słówka powodują u niej reakcje alergiczne.
Pewnego dnia na jej drodze staje on – nieziemsko przystojny i wpływowy milioner Blake Monroe. Playboy i najbardziej pożądany kawaler w Stanach, który traktuje kobiety jak rozrywkę.
Jak w bajce: jeden wieczór, jeden bal i całe życie dziewczyny wywraca się do góry nogami. Tylko dlaczego Kopciuszek przeklina, a książę przy pierwszym spotkaniu każe jej się rozbierać?
Zapraszam do przeczytania mojej niegrzecznej komedii romantycznej. Tutaj Kopciuszek rzuca mięchem i nokautuje w razie potrzeby. Piękny i bogaty książę nie potrafi flirtować, a podwójna liczba złych macoch powoduje wesołe komplikacje.
Nie zaleca się spożywania posiłków w trakcie czytania tej historii. Może to zagrażać Twojemu życiu
Opinia 03/2022 „Odwet" Darcy Trigovise
Opinia
03/2022
Tytuł:
„Odwet”
Autor:
Darcy Trigovise
Wydawnictwo:
WasPos
Swoją
przygodę z Darcy, rozpoczęłam jakiś czas temu. Zakochałam się w książce „180
stopni”, jednak z „Odwetem” zwlekałam dość długo, choć sama nie do końca rozumiem,
dlaczego. Jednak wraz #maratonstyczniowy postanowiłam pozbyć się tej pozycji z
mojego stosu hańby a tym samym umieścić go na stosie książek przeczytanych w
styczniu. Co w tej książce przyniosła nam autorka?
Cornelius
wychodzi z więzienia, w którym musiał zapłacić za błędy młodości. Pierwszą
rzeczą jaką ma zamiar zrobić to dokonać zemsty na osobach, które przyczyniły
się do jego niewoli. Jednak realia zmuszają go do poszukiwania pracy. Tak
trafia do sklepu budowlanego, którego właścicielem jest dziadek Ariany,
sztywnej i formalnej kobiety, również naznaczonej przez życie. Mimo swojej
przeszłości dostaje tam szansę, aby rozpocząć swoje życie od nowa. Skorzysta z
niej, czy może da się całkowicie pochłonąć żądzy zemsty?
Uważam,
że Darcy podniosła poprzeczkę. Historia Corneliusa i Ariany jest niesamowita. Przede
wszystkim bohaterowie są stworzeni z krwi i kości, walczą ze swoimi demonami,
mają swoje zdanie, są waleczni mimo przeszłości jaka ich spotkała. Mimo wielu
zadanych ran starają się poskładać swój świat. Postać Ariany, przyniosła mi aż odczuwalny
ból w sercu, gdy czytałam o jej przeszłości. Choć oboje pochodzą z różnych
rodzin, mieli inny start, życie dało im ogromnie popalić. Gdy spotykają się na
swojej drodze początkowa niechęć, ale i przyciąganie jakie między nimi
występuje prowadzi ich ku sobie. Książka aż buzuje pożądaniem, a namiętność
między bohaterami aż pali, jednak nie tak łatwo pozbyć się starych nawyków i
postrzegania otaczającego nas świata. Czy dadzą sobie szansę na miłość i
otworzą się na szczęście?
Tak
jak wspominałam wcześniej, nie mogłam się zebrać do tej książki, chyba
przerażała mnie perspektywa byłego więźnia jako głównego bohatera i motyw
zemsty. Żałuje, że tak długo zwlekałam, bo jestem pod ogromnym wrażeniem. To
opowieść o dawaniu drugiej szansy sobie, ale również i innym. Każdy z nas zasługuje
na szczęście wystarczy się na nie otworzyć. Dom jest tam, gdzie jest miłość i
rodzina a „…na tym ohydnym świecie największą wartością jest właśnie rodzina”. Polecam.
Opinia 02/2022 „Rider” Anna Langer
Tytuł:
„Rider”
Autor: Anna Langer
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Kobiece, Niegrzeczne Książki
Wraz
z przeczytaniem książki „Niegrzeczni chłopcy dają najlepsze prezenty”
postanowiłam nadrobić, kolejne pozycje, korzystając z okazji #maratonstyczniowy
w moje ręce trafił „Rider”.
Kto
z nas nie był młody i nie popełniał błędów w imię miłości?
Rider,
to typ niegrzecznego chłopca, który bierze udział w nielegalnych wyścigach. W
czasie jednego z nich spotyka Ivy, dziewczyna od razu wpada mu w oko, więc proponuje,
aby czas spędzony z nią był nagrodą dla zwycięzcy. Tak rozpoczyna się ich historia
pełna wzlotów i upadków. Czy Badboy, z biednej dzielnicy i spokojna, grzeczna dziewczynka
z bogatego domu mają szansę na udaną relację?
Bohaterowie
to młode postacie, które nie zawsze podejmują racjonalne decyzje. Czasami jest
to drażniące, ale mimo wszystko idealnie wpasowuje się w fabułę i ich kreacje. Młodość
ma swoje prawa i obowiązki, co ciekawie udało się uchwycić Autorce. Rider nie
miał w życiu łatwo. Wychowywany przez ojca alkoholika, stara się radzić sobie najlepiej
jak umie. Jest ambitny, mimo że jego życie nie jest usłane różami, walczy o
lepsze jutro. Ivy z pozoru ma wszystko, cudownych rodziców, pieniądze, dom opływający
w luksusy, jednak brakuje jej poczucia bliskości i miłości. Ciekawie wpleciony
wątek z byłym chłopakiem Ivy pokazuje jak osoby z naszego otoczenia mogą nami manipulować
i pozbawić nas poczucia własnej wartości. Autorka ciekawie wprowadziła wątek
sensacyjny, który dodaje lekturze adrenaliny, i zastanawia nad tym jak potoczą
się dalsze losy bohaterów.
Relacja
Ridera i Ivy mimo tętniącego między nimi pożądania, rozwija się z różnych
względów powoli, mają swoje wzloty i upadki, ale przede wszystkim autorce udało
się ująć to jak kompleksy, potrafią zniszczyć zarówno nas samych jak i relacje
międzyludzkie, zwłaszcza potencjalne związki. Brak wiary w siebie, schematy i utarte
konwenanse to coś co spotykamy na co dzień, a jako czytelnicy mamy możliwość obserwacji
z boku na „żywym” przykładzie bohaterów. Dodatkowo całość osłodzona jest namiętnymi
scenami, które podgrzewają atmosferę.
Spotkanie
z tą książką uważam za udane. Może nie powaliła mnie na kolana, ale całość,
jest naprawdę przyjemna. Dzięki lekkiemu stylowi i językowi czyta się ją
szybko, dodatkowo mimo rozciągnięcia w czasie akcja pędzi i nie daje nam się
nudzić. Umili wieczór zwłaszcza czytelnikom lubiącym klimat new adults/Young adults.
środa, 12 stycznia 2022
ZAPOWIEDŹ RECENZECKA „Bracia Do Corte" Kinga Litkowiec
ZAPOWIEDŹ RECENZECKA „Zew serca" Lilianna Garden
ZAPOWIEDŹ RECENZENCKA "WIECZNOŚĆ BEZ CIEBIE" WIKTORIA GISHE
Samael - anioł, dostarczyciel wyroków śmierci. Kusiciel. Łotr. Duch zniszczenia. Uwodziciel. Wyprany z emocji i głębszych uczuć. Do czasu, aż na jego drodze staje ona... Córka faraona. Piękna, ekscytująca. Rozbudza w nim miłość, której nie jest w stanie zatrzeć, upływający czas. Mijają tysiąclecia, a Samael nie ustaje w poszukiwaniu swojej miłości.
Eliza - Krakowianka, archeolog, miłośniczka Starożytnego Egiptu, marzycielka. Od zawsze czuje się silnie związana z Egiptem. Kiedy przyjeżdża do Kairu po raz pierwszy, zdaje sobie sprawę, że już tu była. To nie jest wyobrażenie, to pewność. Zna tę ziemię, jej zapach i rytm. Poza tym od dawna nawiedza ją dziwny, niepokojący sen, w których widzi pięknego mężczyznę, tulącego kobietę. I chociaż nie może dostrzec rysów twarzy, podświadomie wie, że to ona jest tą dziewczyną.
Co zatem łączy współczesną mieszkankę Krakowa, niepokorną córkę faraona, średniowieczną pannę, oskarżoną o czary i pielęgniarkę, niosącą pomoc na frontach I wojny? Czy miłość może trwać przez tysiące lat i nigdy się nie kończyć?
Kiedy Eliza spotyka na swojej drodze Samaela zdaje sobie sprawę, że ten nieznajomy jest jej bliski. Zna te oczy, ten głos i moc pocałunków…
Nawarstwiają się pytania, dziwne zbiegi okoliczności i wydarzenia. Do domu Elizy zostaje dostarczony tajemniczy pamiętnik, a niedługo potem koperta, która skrywa portret mężczyzny ze snów, naszkicowany na pożółkłym papierze. W obu przypadkach brak nadawcy. Wszystko to sprawia, że Eliza decyduje się na ryzykowny krok, dzięki któremu odkryje, że jej życie jest niezgłębioną zagadką.
WSPÓŁPRACA Wydawnictwo WasPos - Poczuj magię ukrytą w książkach
wtorek, 11 stycznia 2022
Opinia 01/2022 „Salvatore” Natasha Knight
Opinia 01/2022
Tytuł:
„Salvatore”
Autor: Natasha Knight
Seria:
Benedetti Brothers
(tom 1)
Wydawnictwo Papierówka
Seria
Natashy Knight już jakiś czas znajdowała się na liście mojego stosu hańby. Wraz
z początkiem roku postanowiłam nadrobić w końcu zaległości. Jakie mam wrażenia
po lekturze?
Lucia,
księżniczka DeMarco. została podana Salvatore na srebrnej tacy. Była warunkiem
układu, który miał zapewnić bezpieczeństwo jej rodziny a ją przywiązać do Benedettich.
Miała być narzędziem zniszczenia w rękach nowych właścicieli, którzy mieli
decydować o jej losie. Gdy po latach nauki wraca w rodzinne strony, od razu
ląduje pod opieką Salvatore, poprzysięga zemstę za krzywdy wyrządzone swojej
rodzinie. Początkowa nienawiść przeradza się w namiętność i pasję. Czy za
powłoką niebezpiecznego mafiosa może skrywać się mężczyzna, który uratuje za
równo ją, jak i siebie samego?
Książka jest napisana w klimacie jakim lubię. Mamy tu zarówno wątek mafijny, który jest tłem i miejscem akcji dla całej fabuły oraz wątek hate-love, który aż kipi pożądaniem. Bohaterowie drugoplanowi i historia, którą skrywają dodaje całej fabule tajemnicy, która intryguje nas z każdą czytaną stroną. Główni bohaterowie, to postacie pełne sprzeczności, wychowane w rodzinach mafijnych przez co charakteryzują siłą i niezłomnością. Jednak pod warstwą ochronną skrywają głębię i namiętność zwłaszcza, tą która ich połączyła. Zarówno Lucia jak i Salvatore mają swoje sekrety, życie nie napisało im radosnej historii więc tym bardziej książkę czyta się z prędkością światła.
Sceny
erotyczne są napisane ze smakiem i pobudzają wyobraźnię. Lekki język jest
dodatkowym atutem. Autorce udało się w ciekawy sposób poprowadzić relacje
bohaterów. Jedyne czego mi brakowało to bardziej drapieżnej strony u głównego
bohatera, doprawionej nutką brutalności jak przystało na świat mafii – ale w
tej części trochę nadrabiał Dominic te cechy.
Mimo
wszystko, , żałuję, że tak długo zwlekałam z przeczytaniem tej książki. To
pełna emocji opowieść o uczuciu, które nie powinno się zrodzić w świecie jakim
przyszło żyć bohaterom a gorące sceny podkręcają wysoką już temperaturę. Jestem ciekawa
kolejnych części więc z pewnością w najbliższym czasie postaram się nadrobić
pozostałe pozycje tej serii.
poniedziałek, 10 stycznia 2022
Zapowiedź opinii „Rider" Anna Langer
Kiedy los stawia na drodze bogatej, trzymanej pod kloszem dziewczyny chłopaka o złej reputacji, to musi skończyć się historią pełną emocji. W wyniku zakładu, który przegrał jej brat, Ivy jest zmuszona spędzić dziesięć godzin w towarzystwie bezczelnego i aroganckiego Ridera. Dziewczyna nie jest z tego zadowolona, więc postanawia jak najbardziej uprzykrzyć życie zwycięzcy.
Okazuje się jednak, że nie ona jedna nosi maskę, a ocenianie po pozorach to nawyk, którego trudno się pozbyć. Bez widowni, stereotypów i uprzedzeń zakłócających osąd tajemniczy chłopak okazuje się kimś zupełnie innym, niż Ivy się zdawało.
Recenzja 01/2022 „Jak rozkochałam w sobie księcia” Lenora Bell
Tytuł:
„Jak rozkochałam w sobie księcia”
Autor:
Lenora Bell
Seria: Skandaliczni Książęta
Wydawnictwo:
Otwarte
„Jak
rozkochałam w sobie księcia” to pierwszy tom serii „Skandaliczni Książęta”,
który ukazał się nakładem Wydawnictwa Otwarte. Byłam bardzo ciekawa tej pozycji
i nie mogłam się doczekać już, kiedy dotrze do mnie egzemplarz do recenzji.
Charlotte
ma trzy dni na to by sprawić, żeby Książę James wybrał właśnie ją na żonę. A właściwie,
aby wybrał Dorotheę, jej przyrodnią siostrę, którą Charlotte ma udawać w tym czasie.
Czy nieślubna córka markiza i kurtyzany ma szansę oszukać i zdobyć serce Księcia,
nie narażając własnego?
Czytając
tę książkę niejednokrotnie uśmiech zagościł na mojej twarzy a łzy wzruszenia zaszkliły
oczy. To opowieść o uczuciu, które nie powinno się zrodzić i postaciach
pragnących zmian. Autorka rewelacyjnie zestawiła ze sobą dwa oblicza XIX
wiecznej Anglii – świat arystokracji pełen przepychu i bogactwa oraz świat
biedy, w którym dzieci pracują za marne grosze a kobiety, aby żyć są zmuszone
do prostytucji.
Bohaterów
tej powieści nie da się nie lubić. Ja wręcz pokochałam główną bohaterkę. Charlotte
to dziewczyna pełna wigoru, ale i wewnętrznej siły, ciepła współczucia i miłości.
Mimo swojego pochodzenia walczy z niesprawiedliwością czasów w jakich przyszło
jej żyć. James, to mężczyzna, który niespodziewanie staje się dziedzicem rodu i
tytułu książęcego. Zwany Jego Bydlęcą Mością musi znaleźć idealną żonę, która
podniesie jego opinię w śród socjety. Mężczyzna jednak ma drugą twarz – również
walczy o lepsze życie robotników, kobiet i dzieci. To człowiek o ogromnym sercu
skrytym za murem wybudowanym na bólu i stracie. Czy otworzy swoje serce na miłość?
To
lekka lektura, w czasie której spędzimy czas w otoczeniu jedwabi, koronek, przytłumionego
światła świec i zapachu czekolady a wszystko doprawione scenami pełnymi pożądania
i namiętności. Był to niezwykle przyjemny czas. Polecam serdecznie, zwłaszcza
czytelnikom pragnącym oderwać się od szarej rzeczywistości a ja z
niecierpliwością czekam na koleje tomy serii.
Dziękuję
za współpracę i zaufanie Wydawnictwu Otwarte oraz egzemplarz do recenzji.
środa, 5 stycznia 2022
Zapowiedź opinii „Salvatore"
Wszystko zaczęło się od podpisania kontraktu, najpierw przez niego, potem przeze mnie. Posłusznie odegrałam swoją rolę. Złożyłam podpis i oddałam życie. Mój ojciec nie odezwał się ani słowem, tylko bezsilnie patrzył, jak staję się własnością tych potworów, Benedettich.
Symbolem ich władzy.
To było pięć lat temu. Teraz nadszedł czas, by Salvatore Benedetti upomniał się o swoją własność. Poprzysięgłam zemstę. Nauczyłam się nienawidzić. Byłam gotowa na wszystko... lecz nie na mężczyznę, który zawładnął moim życiem.
Spodziewałam się potwora i zamierzałam go zniszczyć. Jednak nic nie jest tylko czarne albo tylko białe, a ludzie wyłącznie dobrzy albo wyłącznie źli. W mrocznych zakamarkach jego duszy dostrzegłam blask. Pomiędzy złem – dobro. Gwałtowna nienawiść, jaką go darzyłam, przerodziła się w namiętność gorętszą od piekielnych ogni.
Należałam do niego, a on do mnie.
Był moim własnym potworem.
SALVATORE
Wszedłem w posiadanie księżniczki mafii DeMarco. Teraz należała do mnie. Benedetti wygrali! Czy istnieje lepszy sposób, żeby dać nauczkę, niż odebrać wrogowi to, co dla niego najcenniejsze? Najukochańsze?
Miałem stać się królem. Byłem następny w kolejności do władania rodem Benedetti. Lucia DeMarco stanowiła łup wojenny, a ja mogłem z nią zrobić, co chciałem. Złamać ją, zmienić życie w prawdziwe piekło, oto jak powinienem postąpić. Nie było dla niej odwrotu – ani dla mnie, jeśli miałem pokazać wyższość Benedettich.
Moja rodzina nigdy nie przegrała, zostawialiśmy po sobie jedynie zgliszcza. Zawsze tak było. I wierzyłem, że zawsze tak będzie. Aż spotkałem Lucię.
wtorek, 4 stycznia 2022
Recenzja 79/2021 „Wszystko czego pragnę w te święta” Anna Langer
Recenzja 79/2021
Tytuł:
„Wszystko czego pragnę w te święta”
Autor:
Anna Langer
Wydawnictwo:
Niegrzeczne książki, Wydawnictwo Kobiece
Po
przeczytaniu „Niegrzeczni chłopcy dają najlepsze prezenty” postanowiłam
nadrobić twórczość autorki, a że akurat mieliśmy okres świąteczny padło na
pozycję „Wszystko czego pragnę w te święta”.
Bohaterka
Ewa, to niemal 30 letnia kobieta, pozornie szczęśliwa, spełniająca się zawodowo.
Jej celem zawsze było osiągnięcie sukcesu zawodowego, co jej się udało. Jednak
okazuje się, że praca to nie wszystko, czego może pragnąć kobieta. Gdy zbliża
się okres świąteczny, kobieta udaje się do rodzinnego domku na wsi, aby odetchnąć
i nabrać dystansu do życia. Nie spodziewa się, że zastanie tam Brunona,
mężczyznę, który całkowicie zburzy jej spokój.
Autorka
funduje nam tu sporo przeżyć, zarówno przeżycia Bruna jak i domieszka
gangsterskich machlojek zapewniają czytelnikowi sporo emocji. Nie zabrakło
również gorących scen, które napisane są z pikanterią, ale zarazem ze smakiem powodując
szybsze krążenie. Bohaterowie i ich nastawienie dożycia tak różne pokazują nam
świat z różnych perspektyw. Autorce ciekawie wyszło wyłamywanie się konwenansom,
łamanie zasad przez dojrzałe postacie co czasami nas bawi a czasem razi głupotą.
Skrajnie nie odpowiedzialny Bruno i
twardo stąpająca po ziemi, trzymająca się zasad Ewa – czy to połączenie ma
szanse na przetrwanie? Czy uda im się znaleźć złoty środek w podejściu do
życia?
Nie
ukrywam, że ta książka podoba mi się odrobinę mniej niż tegoroczna świąteczna pozycja
od autorki. Być może gdybym czytała je w odwrotnej kolejności miałabym odmienne
zdanie, co nie zmienia faktu, że książka jest niewątpliwie dobra. Napisana
lekko, czyta się ją przyjemnie, choć trochę męczyłam się długą przepychanką głównych
bohaterów. Osładzali mi te momenty rodzice Ewy, tak barwne postacie
drugoplanowe. Ich relacja z córką, była przyjemną odskocznią. Niewątpliwie jest to pozycja, po która warto
sięgnąć.
A
Wy czytaliście już tę książkę może polecicie inne pozycje od autorki?
Recenzja 78/2021 „Zniewalający opiekun” Kristen Ashley
Tytuł:
„Zniewalający opiekun”
Autor:
Kristen Ashley
Seria:
Rock Chick
Wydawnictwo:
Muza, Grzeszne Książki, Akurat
Kolejna
z książek od autorki, po którą sięgnęłam w ciemno. Cała seria jest tak fantastyczna,
że nie mogłam sobie odmówić przeczytania następnego tomu.
Sadie
Townsend poznała Hectora Chaveza, gdy ten działał jako agent pod przykrywką. Już
w tedy wystąpiła między nimi chemia, jednak mężczyzna zranił ją a ta skrzętnie skrywała
się za grubą skorupą i maską wyniosłości, wyćwiczoną przez lata praktyki i
życia w mafijnym świecie. Mężczyzna z kolei pracował nad pogrążeniem samego
bossa narkotykowego, którym był ojciec głównej bohaterki. Pewnego dnia kobieta
staje w biurze Nightingale Investigations…z prośbą o ochronę. Po tym jak jej
ojciec ląduje w więzieniu za przestępstwa, których dokonał, ta nie czuje się
bezpiecznie. Czy pomoc nadejdzie w porę? Czy Hector ochroni Sadie i pomoże jej się
pozbyć tytułu Lodowej Księżniczki?
Ta
część jest nieco bardziej brutalna od poprzednich za sprawą wydarzeń, które
przytrafiły się głównej bohaterce. Autorka po raz kolejny nie zawiodła, wykreowała
fantastyczne postacie pełne barw, o ognistych temperamentach, ale i z bagażem doświadczeń,
które nie jednego zwalą z nóg. Sadie, to dziewczyna pragnąca normalnego życia,
wychowana w świecie skorumpowanych polityków i gangsterów, nauczyła się żyć w
taki sposób, aby zniechęcać ludzi do siebie, starała się tym samym chronić
przed stratą samą siebie. Hector to typowy mężczyzna, który wie czego chce i
zdobędzie za wszelką ceną – a chce Sadie, ale tej która nie kryje się za
posągiem z lodu.
Nie
zabraknie tutaj całego pakietu Rockowych lasek, które pomogą wyjść Sadie ze skorupy,
jak również zawrotnej akcji – porwania, strzelaniny, i sporej dawki testosteronu,
który wciągnie niejedną czytelniczkę. Uwielbiam pozostałych bohaterów więc
stanowczo polecam przeczytanie poprzednich części serii. Znajdziemy tu sporo niedomówień, które powodują
nieporozumienia, ale i ostrą walkę o serce ukochanej – walki z nią samą.
Pełna zabawnych momentów, ale także bólu i cierpienia historia ludzi pochodzących z dwóch różnych światów – znajdujących się po dwóch stronach barykady. Czy ich historia ma szansę na szczęśliwe zakończenie? Przeczytajcie koniecznie i przekonajcie się sami!
Recenzja 77/2021 „Król grzechu” Ludka Skrzydlewska
Tytuł:
„Król grzechu”
Autor:
Ludka Skrzydlewska
Seria:
Królowie Vegas
Wydawnictwo: Editio Red
„Król
grzechu” wpadł mi w oko już jakiś czas temu, kupiony czekał na półeczce na
swoją kolej. Thriller połączony z erotykiem… byłam bardzo ciekawa z czym
przyjdzie mi się zmierzyć.
Danielle
przyjeżdża do Vegas, aby pomóc w odnalezieniu kuzynki, która zaginęła kilka tygodni
temu. W czasie poszukiwań trafia na Klub Queen, w którym pracowała Violet. Zatrudnia
się tam, by zdobyć informacje na temat kuzynki. W klubie poznaje mężczyznę,
który o pierwszego wrażenia robi na niej piorunujące wrażenie. King okazuje się
być właścicielem lokalu. Czy wzajemny pociąg pomoże czy przeszkodzi w
odnalezieniu Violet? Czy King skrywa jakieś mroczne tajemnice? Czy może połączą
siły aby odnaleźć sprawców morderstw kobiet w Las Vegas?
Autorka
zaprasza nas w świat gdzie każde życie ma swoją cenę a odebranie go komuś
dzieje się nawet dla zaspokojenia chorych fantazji.
Podobało
mi się, jak zostali wykreowani bohaterowie, Danielle jest silną wychowaną przez
ojca policjanta kobietą, jej upór i wola walki są godne podziwu. King jest mężczyzną
z krwi i kości, okazuje się jednak, że Danie nie jest kobietą do jakich
przywykł. Mimo wzajemnej fascynacji i pociągowi nie udaje mu się ustawiać
dziewczyny po kątach, stawia się na każdym kroku, jednak nie jest w stanie
oprzeć się mu, a uczucie, które ich łączy wydaje się nie być jedynie
przejściowym zauroczeniem. Namiętność, która połączyła bohaterów jest
fenomenalna aż czuć ją pod skórą. Genialnie połączona z wątkiem sensacyjnym,
tajemniczymi spotkaniami i zaginięciami. Obserwujemy z boku jak łatwy zarobek, pochopne decyzje, mogą doprowadzić do
nieszczęść. Moimi zdaniem cała fabuła jest spójna, w połączeniu z wyrazistymi postaciami
to dokładnie to czego potrzebowałam. Doprawiona nutką humoru i przystępnym
językiem, pochłonęłam ją w jeden wieczór. Otoczenie Las Vegas, które króluje w
tle – dzięki autorce przeniosłam się w tamte strony, i aż czułam to suche powietrze. Losy bohaterów śledziłam
z zapartym tchem gdyż akcja pędzi jak szalona - liczy się każdy dzień, który
dla Violet może okazać się być tym ostatnim. Genialna książka trzymająca w napięciu do ostatniej strony. Nie
mogę się doczekać kolejnego tomu, jestem ciekawa czy będzie równie intrygujący.
Zapowiedź Recenzencka
Zapowiedź Recenzencka Tytuł: "Prawo żony" Autor: P. K. Farion Seria Krwią naznaczone Wydawnictwo Rewizja 🌟Premiera ...
-
Kochani, dziś pragnę się z Wami podzielić cudowną wiadomością. Dzięki współpracy z Wydawnictwem Otwartym będę miała zaszczyt (ta...
-
Opinia 19/2022 Tytuł: „Obsesje” Autor: Angela Santini Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Po „Obsesje” sięgnęłam, ponieważ ba...