czwartek, 14 grudnia 2023

Recenzja "Kelnerka Alfy"

 


Recenzja
Tytuł: "Kelnerka Alfy"
Autor: Natalia Walczewska
Współpraca Sztukater.pl

Co powiecie na Urban fantasy połączone z romansem, które na dodatek wyszło spod pióra polskiej autorki? Taka pozycja okazuje się "Kelnerka alfy", którą miałam przyjemność ostatnio przeczytac.

Ten wieczór miał być kolejnym zwyczajnym wieczorem, w którym Lilith wciela się w rolę kelnerki. Studentka medycyny sądowej W ten sposób zarabia na życie, upragnione studia, które od zawsze były jej marzeniem. Jednak pojawienie się w progi baru alfy tamtejszej watahy, zmieniło nie tylko zwyczajny dzień pracy Lilith ale i jej dalsze losy. Kobieta i wilkołak, takie połączenie w tych czasach nie jest niemożliwe, jednak w momencie gdy ludzkie partnerki wilkołaków mordowane są na ulicach....

Bardzo podobała mi się więź między Alfa a jego mate. Została świetnie przedstawiona zwłaszcza to przyciąganie, któremu Archer bez sprzeciwu się poddał, mimo obiekcji co do ludzkiej partnerki, a któremu zarazem opór stawiała Lilith. Wobec magii księżyca, walka z własnym przeznaczeniem, wydaje się być jednak bezsensowna, zwłaszcza, że uczucia kiedy bohaterami budzą się do życia.

Archer jest typowym samcem Alfa, przywódca stada którego cechuje siła ale i niezachwianą pewność siebie. Jest zaborczy względem ukochanej ale przede wszystkim chce ją ochronić przed niebezpieczeństwem.
Lilith to natomiast pewna siebie, ambitna i pracowita, ale i przede wszystkim niechętna nowej więzi z Archerem młoda dziewczyna. Nowe okoliczności wywracają jej poukładany dotąd świat do góry nogami, a ten nie przewidywał w nim obecności jakichkolwiek istot magicznych.

W trakcie lektury fabuła wydawała mi się nieco chaotyczna, zdarzyło się kilka powtórzeń, lecz nie odbierało mi to przyjemności z lektury. Główne wątki, którymi była relacja Archera i Lilith oraz tajemnicze morderstwa wynagradzały mi te niedociągnięcia. 
Kilka gorętszych scen, a zwłaszcza pełną napięcia atmosfera między głównymi bohaterami, podnosiło temperaturę co pewnością przypadnie do gustu fanom nuty erotyzmu w romansach. Emocje, który buzują w postaciach zostały zestawione z ich przepychankami i docieraniem się, co dodawało nuty humoru.
Wątek sensacyjny,seria brutalnych morderstw, które wstrząsają Gresy Falls został intrygująco poprowadzony, zwłaszcza że bohaterowie w śledztwie łączą zarówno tradycyjne sposoby, jak i te magiczne. Połączenie tego wyszło bardzo ciekawie. 
Książka mnie wciągnęła, czyta się ją bardzo szybko, za sprawą szybkiej akcji, której zwroty zaskakują. To dość prosta pozycja. Autorce udało się utrzymać moja ciekawość i wodzić ze strony na stronę. Czy uda się znaleźć winnego zbrodni i uchronić nowa lunę watahy przed podzieleniem losów innych ofiar?
Pełna recenzja dostępna na portalu Sztukater.pl 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz do mnie :)

zapowiedź Patronacka