Tytuł: "Amo"
Autor: Natalia Haus
Seria: "Prawdziwe oblicze"
Wydawnictwo Niezwykłe
Książka pochodzi z mojego prywatnego zbioru.
Wraz z premierą “Dantego”, musiałam nadrobić “Amo” pierwszy tom serii “Prawdziwe oblicze”, który już od dawna gościł w mojej biblioteczce i czekał na swój czas.
Życie Klary zostało wywrócone do góry nogami w ciągu jednego, najbardziej tragicznego dnia, kiedy jej rodzice zostali zamordowani a ona sama zmaltretowana. Po dwóch latach, z pozoru doszła do siebie, jednak tylko jej najbliżsi mają świadomość tego, że jest to tylko gra pozorów. Gdy wraca sprawa śmierci rodziców dziewczyny, jej samej zagraża niebezpieczeństwo, do akcji wkracza Amo. Mężczyzna za wszelką cenę pragnie zapewnić jej bezpieczeństwo, zwłaszcza, że Klara nigdy nie była mu obojętna… ma zamiar podjąć do tego odpowiednie środki. Czy niechęć Klary do starszego od niej mężczyzny minie a ona sama pozwoli się mu ochronić? Czy uda się złapać winnych zbrodni sprzed lat? Co kryje się za zamiarami Amo?
Autorka przeplata ze sobą teraźniejszość wraz z przeszłością bohaterów. Stopniowo poznajemy zatem historię ich relacji, przyczynę obecnego stanu rzeczy między nimi. Jest to robione krok po kroku, z pozoru spokojnie, by za chwilę zaskoczyć nas zwrotem akcji. W fascynującą historię wplotła gorętsze sceny, które zostały opisane ze smakiem i wyczuciem. Nie stanowią jej centrum a są idealnym wypełnieniem relacji bohaterów, która jest dość burzliwa, pełna niedopowiedzeń, wspólnej przeszłości ale przede wszystkim sprzecznych emocji. To wszystko połączone skrzętnie z morderstwem rodziców głównej bohaterki i próbami ujęcia człowieka odpowiedzialnego za jej ból. Efekt w moim odczuciu wyszedł znakomicie.
Narracja jest pierwszoosobowa, mimo to autorka utrzymuje nas w domysłach. Intryguje i ciekawi nie odkrywając przed nami od razu wszystkich kart. Tajemnice przeszłości wyjaśniamy stopniowo u boku bohaterów. A ci zostali świetnie wykreowani - zarówno wszyscy bracia Zoll, których polubiłam już od pierwszej strony jak i główna bohaterka. Klara to młoda dziewczyna, która tak wiele już przeszła w swoim życiu, a jednak dalej nie szczędzi jej ono cierpienia. Zamiast zaznać spokoju i ukojenia, młodzieńczej wolności, zmaga się ze swoją traumą, którą przez lata starała się mieć szczelnie zamkniętą i nie dopuszczała jej do głosu. Czy Amo uda się przez nią przedostać przez mur, który wokół siebie? Co kryje się za jego zamiarami? Co jeszcze skrywa przeszłość? Zachęcam Was do sięgnięcia po tę pozycję jest zaskakująca i dostarczy Wam sporo emocji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz do mnie :)