Recenzja
Tytuł: „Naznaczona”
Autor: Aneta Binkowska
Współpraca reklamowa: Wydawnictwo Magia Słów
Premiera 7 listopada
Ania to
dwudziestoczteroletnia opiekunka w domu dziecka. Jest pełna energii, wiary w
lepsze jutro, o które chce walczyć dla siebie i swoich podopiecznych. Ma wspaniałą
rodzinę i przyjaciół, z którymi dzieli te lepsze i gorsze chwile. Wszystko
wydaje się być w najlepszym porządku, ale jeden dzień zmienia jej życie.
Dziewczyna traci przytomność. Trafia do szpitala a otrzymana diagnoza nie uspakaja
jej nawet na chwile. Gdy w jej życiu pojawia się przystojny weterynarz,
ewidentnie nią zainteresowany, kobieta stopniowo pozwala mu wejść do swojego życia.
Jednak ta znajomość nie pozostaje bez echa na jej przyjaźni z Matim. Czy
przyjaźń Ani i Mateusza przetrwa trudne chwile, które ich czekają?
To pełna uczuć historia o życiu
młodej kobiety, która dopiero przed sobą ma poważny związek, tworzenie rodziny.
Główną bohaterką tej historii, zaraz obok Ani, jest ona. Endometrioza. Choroba,
która zmienia życie kobiet w piekło na ziemi. Podobało mi się, że sam motyw tej
kobiecej przypadłości nie był jedynym. Autorka zgrabnie go przeplata z życiem
prywatnym Ani, jej bliskimi, których ma obok siebie. Mężczyznami, którzy
pojawiają się w jej życiu. Dzięki tym postaciom drugoplanowym poznajemy Anię –
to jaką jest cudowną osobą. Pełna empatii i uczuć, którymi dzieli się z innymi.
Jest z pozoru silną kobietą, ale jak każdy z nas ma chwile zwątpienia i ciężko
jej się przebić przez mur, zbudowany z czarnych myśli. Jednak już po chwili
przy wsparciu bliskich potrafi się otrząsnąć z marazmu i przeć na przód. Nie boi
się zawalczyć o szczęście. Jej przyjaźń z Mateuszem została rewelacyjnie
przedstawiona i aż miło było mi obserwować ich relację z boku, jako postronnej
osobie. Aż chciałam, żeby miedzy nimi zaiskrzyło. Czy tak się stało?
Za sprawą historii głównej
bohaterki pokazuje, jak ciężko, w trudnych dla nas chwilach, patrzeć na świat
przychylnym okiem. Autorka w niesamowity, pełen emocji sposób pokazuje jak
wygląda życie z Endometriozą, jaki ma ona wpływ nie tylko na życie samych kobiet,
ale i ich bliskich, rodzin, partnerów. Jak potrafi z dnia na dzień zniweczyć
nasze plany i marzenia, nawet te tak z pozoru naturalne, jakimi jest posiadanie
potomstwa w przyszłości.
Bardzo mi się podobało, że obok
historii bohaterów rozdziały okraszone są pięknymi cytatami, które wprowadzają
nas do każdego rozdziału. Dodatkowo w każdy z rozdziałów zostały wplecione wypowiedzi
kobiet, którym przyszło żyć z tą ciężką i niewdzięczną chorobą. To historia,
którą naprawdę warto przeczytać. Poruszy Wasze serca. Czekam na ciąg dalszy z niecierpliwością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz do mnie :)