Recenzja 58/2022
Tytuł: "Sekretny Kurort"
Autorzy: K.A. Figaro, Alicji Skirgajłło
Wydawnictwo: Lipstick Books
Lubicie romanse i
erotyki? Ja uwielbiam. Tego typu lekkie lektury czytam z czystą przyjemnością
więc bez wahania sięgnęłam po „Sekretny kurort”.
Enzo wpada w kłopoty. Z
nie swojej winy zostaje w ciągnięty w porachunki mafijne a wraz z nim Kaja. Gdy
mężczyzna dzwoni do niej i pod przymusem prosi o powrót do Włoch, zakochana
dziewczyna podejmuje natychmiastową decyzję o wyjeździe. Nie wszystko jednak
idzie zgodnie z planem. Przez swoją przyjaciółkę Lilkę, zostaje wplątana w
nieprzyjemną dla sytuację. Staje się ofiarą, zagubiona, przepełniona żalem, bólem
stawia wszystko na jedną kartę, na miłość do Enza. Czy oboje dadzą sobie radę w
nowej rzeczywistości, wyleczą rany i zaufają sobie? Czy tajemnice pozwolą im na
wspólną przyszłość?
Brak znajomości „Boskiego
kurortu” nie przeszkadza w czytaniu drugiej części. Bez problemu odnalazłam się
w fikcyjnej rzeczywistości a zgrabne wtrącenia autorek pozwalały na rozeznanie
się w wydarzeniach, które nawiązywały do pierwszego tomu. Książka napisana jest
z perspektywy bohaterów, dzięki czemu możemy zapoznać się z ich myślami, oraz
wczuć się w ich emocje. Od pierwszych stron polubiłam Kaję i Enza, a ich
relacja przyprawia o szybsze bicie serca. Szczególnie podobała mi się główna
bohaterka, gdy u boku swojego ukochanego, nabiera pewności siebie, stara się zawalczyć
o swoją niezależność. Choć miewa chwile zwątpienia to jednak nie poddaje się i
próbuje walczyć zarówno o siebie, jak i wspólną przyszłość u boku mężczyzny
swojego życia.
Nie zabraknie tu
gorących, przepełnionych seksem, namiętnością i pożądaniem scen więc ta pozycja
z pewnością przypadnie do gustu fankom erotyków. Sięgając po „Sekretny kurort”,
miejcie świadomość, że nie jest to pozycja, w której największym stopniem
erotyzmu będą namiętne pocałunki w świetle gwiazd. Tu mamy wyższy poziom więc
jeśli takie wątki wam nie odpowiadają - nie sięgajcie po nią. Ja akurat lubię
gorące powieści, od których rumieniec nie schodzi z policzków więc ta książka
trafiła idealnie w moje gusta. Autorki skierowały ją z pewnością to czytelników,
którzy nie boją się otwartości na takie doznania, powiedziałabym nawet, że są bezpruderyjni,
jeśli chodzi o czytelnictwo. Nie mnie oceniać co jest w granicach perwersji –
to pozostawiam każdemu z osobna, gdyż każdy ma inne granice.
Dużym plusem jest to, że
erotyzm nie jest jedynym co ta pozycja może oferować czytelnikowi. Ogrom
emocji, strach, walka, porachunki, sekretne śledztwo na temat kurortu i miłość
to wszystko znajdziecie w tej jednej pozycji. Więc z pewnością nie będziecie
się przy niej nudzić.
W mojej opinii ten duet
autorski wyszedł rewelacyjnie. Z przyjemnością sięgnę po inne książki K.A.
Figaro jak i Alicji Skirgajłło, zarówno po te napisane wspólnie, jak i osobno.
Bardzo dziękuję portalowi
Sztukater.pl za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej pozycji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz do mnie :)