Recenzja 65/2021
Tytuł: „Gorący śnieg”
Autor: Monika Liga
Seria: Żywioły
Wydawnictwo: motylewnosie.pl
„Nowa ja nie myślała o konsekwencjach.
Nowa ja zmieniała się w instynkt.”
Przypadkowe
spotkanie, przypadkowy sex i przeznaczenie, którego nie da się uniknąć. Monika
Liga zabiera nas w podróż w Tatry, w zimowej, świątecznej otoczce. Dwoje ludzi,
którzy poczuli niesamowite przyciąganie i pożądanie, wydawać by się mogło, że już
nigdy się nie spotkają. Jednak los chciał inaczej. Mimo wszystko, żadne z nich nie
spodziewało się, że jedno będzie szefem drugiego.
Autorka ma lekki styl dzięki czemu jej książki pochłania się w trymiga. Nie inaczej jest w przypadku "Gorącego śniegu". Bohaterowie to dojrzałe, inteligentne postacie, wiedzące czego chcą, choć nie do końca zdają sobie sprawę, że ich znajomość jest szansą na trwały i pełen uczuć związek. Zarówno Zośka jak i Wojtek są zabawni, oboje mają silne charaktery i uparcie dążą do celu i osiągnięcia sukcesu. Oboje po przejściach, Wojtek rozwodnik, z byłą żoną, która nie do końca pogodziła się ze stratą męża, Zosia z wykurzającym byłym narzeczonym. Boją się zaangażowania a przede wszystkim rozczarowania, ale przeznaczenie zmieni ich nastawienie. Niestety nie każda droga jest usłana różami a przeszłość potrafi odezwać się w nieoczekiwanym momencie i popsuć nam szyki. Nie inaczej będzie w tym przypadku, zaufanie nieodpowiednim osobom może zniszczyć niejeden związek. Czy warto zawalczyć o przyszłość i uczucie, które dodaje skrzydeł? Autorka porywa w pędzącej akcji, podgrzewa atmosferę scenami zbliżeń, łamie stereotypy i rozbawia niektórymi scenami. Całość napisana z perspektywy różnych bohaterów, co daje ciekawy obraz całości i możliwość wczucia się w ich emocje. To idealna pozycja dla fanów erotyków, książka z całą pewnością zapewni wam rozrywkę. Polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz do mnie :)