Maria zdawać by się mogło wiodła zwyczajne życie. Pomagała utrzymać dom, miała marzenia była na swój sposób szczęśliwa. Wszystko się zmienia w jednej chwili, gdy bezwzględny gangster przystawia jej pistolet do głowy, pragnąc odebrać długi od jej ojca. Zdesperowana dziewczyna prosi o pomoc wujka Alberta, pracującego u hrabiego Husarzewskiego. Ekscentryczny Wiktor, postanawia pomóc rodzinie Borowskich, jednak pod jednym warunkiem. Maria ma zostać jego żoną. Czy Maria zrezygnuje z własnego szczęścia aby dotrzymać umowy? Jaką historię skrywają blizny mężczyzny?
Toksyczne relacje, gniew, agresja, zarazem pragnienie szczęścia, niezależności i fascynacja drugą osobą. Wszystko w otoczce niejasnych słów, tajemnic i mrocznej przeszłości. Ta książka to mieszanka wybuchowa od której nie mogłam się oderwać. Zwroty akcji, które wstrząsają czytelnikiem, zmieniają obraz całej sytuacji w jakiej znajdują się bohaterowie. Świetnie wykreowane postacie, które po pierwsze: nie są szablonowe, a po drugie: mają różne oblicza i aż trudno stwierdzić czy pałamy do nich sympatią czy nienawiścią. Zwłaszcza bezwzględny Wiktor, który dosłownie przeraża i fascynuje jednocześnie. Maria to skromna i pełna empatii młoda dziewczyna. Stara się stanąć na wysokości zadania z jakim przyszło jej się zmierzyć choć czasami się gubi i podejmuje pochopne decyzje. Akcja książki rozgrywa się w mrocznym klimacie, który aż wyczuwa się w trakcie lektury. Ponury pałac, osoba hrabiego owiana tajemnicą, nietypowe żądanie mężczyzny. To wszystko sprawia, że aż czekamy na trupy, które wyskoczą z szafy, a tych tu nie brakuje. Autorka prowadzi nas po omacku, dawkując odkrywane sekrety. Bardzo przyjemny styl, nie dawał odczuć, że jest to jej debiut – książkę pochłonęłam w jedną noc i nie sposób odłożyć jej na półkę przed dotarciem do ostatniej strony. Zakończenie, które stawia jeszcze więcej pytań to kolejny powód dla którego sięgnę po kontynuację.
„Zapach róży” to fascynujący retelling baśni o pięknej i bestii. Tylko czy w przypadku bohaterów, piękna pokocha bestię? Czy Bestia zmieni się w księcia? Musicie przeczytać, aby się przekonać. Czekam już z niecierpliwością na kolejny tom by poznać dalsze losy bohaterów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz do mnie :)