Życie Emilly rozbiło
się w drobny mak siedem lat temu. W wypadku samochodowym, z którego ciężko
ranna dziewczyna ledwo uszła z życiem, zginął jej ukochany brat. Dziś, choć
stara się prowadzić normalne życie, brakuje jej jednak wiele do szczęścia.
Nagły powrót do domu, okazuje się ujawniać kolejne niepowodzenia, gdy
dziewczyna nakrywa swojego chłopaka na zdradzie. Los uśmiecha się do niej,
kiedy dostaje pracę w Cole Enterprise jako asystentką samego prezesa – Jake
Cola, uważanego za potwora wśród pracodawców. Ambitna i wytrwała kobieta nie ma
zamiaru jednak się poddać i zaciekle walczy o utrzymanie posady. Jake trafił na
godnego przeciwnika. Mimo wielu starć między tą dwójką, wzajemne przyciąganie
okazuje się silniejsze niż niechęć. Czy obecność kobiety pozwoli mężczyźnie
odegnać demony, którego dręczą? Czy Emily, która na swoich plecach nosi równie
wielki bagaż doświadczeń, będzie w stanie zawalczyć o siebie samą i poranionego
przez życie Jake?
Jest to kolejny
debiut, który wpadł w moje ręce i muszę powiedzieć, że jest naprawdę udany.
Autorka ma przyjemny styl, dialogi są proste, a książkę czyta się bardzo
szybko. Jestem aż zaskoczona, że wcześniej nie słyszałam o tej pozycji, bo to
naprawdę przyjemna lektura. Nie zabrakło w niej mnóstwa emocji: bólu, strachu,
przerażenia i odrzucenia, ale i dla równowagi humory, zwłaszcza gdy śledzimy
monologi wewnętrzne postaci lub jesteśmy świadkami ich starć. Postacie są
świetnie wykreowani, mają tak trudną historię za sobą, która cieniem kładzie
się na ich obecnym życiu, że aż nie mogłam im nie współczuć. Główna bohaterka,
która po wypadku walczyła, by stanąć o własnych nogach, nadal obwinia się o
śmierć brat, dodatkowo własna matka obwinia ją o wypadek i nie potrafi jej
wybaczyć jego straty. Jake, za arogancją i cynizmem skrywa niepewności i brak
zaufania do innych. Dwie poranione osoby, które spotkały się na swojej drodze,
czy zaznają u swojego boku ukojenia? Kibicowałam bohaterom do samego
końca. Ich relacja jest pełna ognia. Cięte dialogi, wzajemna niechęć, która przeradza
się stopniowo w sympatię, podszytą olbrzymim pożądaniem. Osłodzeniem tych uczuć
były sceny, które rozgrzewają do czerwoności. Nie zabrakło tu zwrotów akcji i
napięcia, które utrzymywało się aż do ostatniej strony. Czy Jake przełamie
swoje opory i pozwoli sobie na relację opartą na czymś więcej niż
niezobowiązujący sex?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz do mnie :)