Recenzja
Tytuł: "Judas"
Autor: K. C. Hiddenstorm
Wydawnictwo Editio red
Layne jest z
pozoru szczęśliwą mężatką. Pożądanie w jej małżeństwie z pewnością nie zgasło
mimo upływu lat, jednak coś dzieje się w nim nie tak, skoro mąż kobiety,
Vincent, prowadzi tajemnicze interesy pod jej nazwiskiem. Gdy Layne zamierza
zrobić z tym porządek, dochodzi do jej porwania. Sądząc, że za wszystkim stoi
jej mąż, kobieta nie ma zamiaru łatwo ulec porywaczom. Wszystko wskazuje jednak
na to, że porywacz, Judas, wcale nie działa na zlecenie Vincenta, a wręcz
przeciwko niemu. Czy postawiona pod ścianą kobieta ujdzie z życiem?
To książka, przy
której nie można się nudzić, czyta się ją niezwykle szybko, co nie będzie
nowością dla tych, którzy poznali już pióro autorki. Akcja pędzi i nie zwalnia,
zaskakuje zwrotami odkrywając nam tajemnice z małżeństwa Layne oraz wprowadza
nas w życie gorących motocyklistów. Znajdziecie tu rozwinięty wątek sensacyjny,
który sprawia, że czytając tę pozycję, macie wrażenie jakbyście śledzili akcję
filmu sensacyjnego – który trzyma w napięciu. Plan, który kobieta ma do
zrealizowania jest iście niecny, ale nie ma nic gorszego od zdradzonej kobiety.
Kreacja bohaterów
jest ciekawa, zwłaszcza głównej bohaterki, która nie tylko walczy ciętym językiem,
ale potrafi przywalić nie jednemu silniejszemu od niej facetowi. Nie ma zamiaru
poddać się bez walki i zrobi wszystko by ocalić swoje życie i dać nauczkę sprawcom
całego zamieszania.
Motyw romansu, który
tak lubię, jest tu przyjemnie rozwinięty a gorące sceny podkręcają atmosferę. Relacja
głównych bohaterów rozwija się powoli, stopniowo zbliżają się do siebie a nic
tak nie łączy jak wspólny wróg, prawda?
Może historia nie
jest porywająca, to mimo wszystko przeczytałam ją w jedno popołudnie. Lubię
lekkie i wciągające lektury i ta z pewnością do nich należy. Szkoda, że nie
został rozwinięty bardziej wątek klubu MC, ale może ja tak to odbieram, bo
uwielbiam romanse w tym klimacie. Niemniej, pozycja umili wieczór w pochmurne
popołudnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz do mnie :)