Recenzja 62/2023
„Narzeczona
dla milionera” skusiła mnie przede wszystkim okładką i opisem od wydawcy. Byłam
ciekawa tego jaka historia skrywa się za tajemniczym tytułem, więc bez wahania sięgnęłam po tę pozycję.
Natasza
od dziesięciu lat jest kelnerką w restauracji swojego partnera. Ich związkowi
daleko jest do ideałów, nie należy ani do szczęśliwych ani do udanych. Ciągłe słowne
ataki Darka, jego agresywny sposób bycia, wyżywanie się za swoje niepowodzenia na
kobiecie, w końcu otwierają jej oczy. Przelana szala goryczy, skłania ją do
powrotu do rodzinnego Fromborka. Nowy początek, nowa praca w Elblągu, niepodziewanie
spotkanie z Szymonem okazują się dla dziewczyny powiewem świeżości, dając nadzieję
na znalezienie szczęścia, którego tak jej brakowało. Czy przystojny milioner i
zwyczajna dziewczyna mogą do siebie pasować?
To
pełna emocji historia, w której poznajemy nie tylko relacje głównych bohaterów,
ale też ich przeszłość oraz bagaż doświadczeń, który zdobyli. Natasza jest ambitną
kobietą, kobiecą, której życie nie rozpieszczało. Mimo dręczących ją demonów z
przeszłości, kobieta pragnie rozwinąć skrzydła, odzyskać utracone lata. Koszmar
z młodości nadal jednak wisi nad nią niczym fatum. Szymon to bogaty właściciel
firmy meblarskiej, która podbija rynek. Niejedna kobieta pragnie usidlić
osławionego w Elblągu milionera, jednak on pozostaje głuchy na ich zakusy.
Jedno spotkanie z Nataszą zmienia jego świat. Czyżby skromna dziewczyna była tą
jedyną?
W
tej powieści możemy poczuć czym jest ludzka zawiść, zazdrość i jakie
nieszczęście człowiekowi może przynieść ludzkie gadanie. Z drugiej strony
poznajemy relacje głównych bohaterów, którzy budują swoje zaufanie, dojrzale
podchodzą do swojej znajomości. Jednak, gdy tajemnice wychodzą na jaw, trudno
przewidzieć jakie żniwo zbiorą. Co ukrywa Natasza? Co wydarzyło się w jej
przeszłości?
Książkę czyta się bardzo przyjemnie a w czasie lektury zaznacie wielu emocji, które będą Wam towarzyszyły aż do ostatniej strony, zwłaszcza gdy poznacie przeszłość głównej bohaterki. Znajdziecie momenty gdy uśmiech pojawi się na twarzy i być może tak jak ja będziecie kibicować bohaterom. Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz do mnie :)