poniedziałek, 27 marca 2023

Recenzja "Złudne marzenia. Dziedzictwo" Alicja Skirgajłło

Recenzja 

Tytuł: "Złudne marzenia. Dziedzictwo" 

Autor: Alicja Skirgajłło

Wydawnictwo Editio Red

⭐Premiera 1 lutego ⭐

„Złudne marzenia to ściśle powiązana z „Brudną grą” kontynuacja serii Dziedzictwo. Więc jeśli planujecie się skusić na tę pozycję to koniecznie przeczytajcie najpierw pierwszy tom.

Strata Eryka to nie jedyny cios, który spadł na Kirę Sadowską. Ile jeszcze będzie musiała przyjąć ich na siebie ta młoda kobieta? Sprawy w odziedziczonej po ojcu firmie, którą prowadzi komplikują się, gdy do gry wkracza Kos, pragnący przejąć wszystkie udziały właścicielki. Prześladowania, niedające o sobie zapomnieć zniknięcie Natalii skłaniają Kobietę do poszukani opieki u kogoś innego. Tym kimś zostaje tajemniczy wybawca Kiry, Kajetan.

Miałam okazję już poznać pióro autorki i musze przyznać, że po raz kolejny jej książkę czytało mi się bardzo szybko. Akcja pędzi i nie zwalnia nawet na minutę, zaskakuje rozwojem sytuacji. Miłośniczkom wątków erotycznych nie zabraknie tu gorących, pikantnych scen. Wątek kryminalny, tajemniczy prześladowca, walka o firmę dodatkowo podkręcają adrenalinę.

Kreacja bohaterów jest ciekawa, choć muszę przyznać, że główna bohaterka irytowała mnie niemiłosiernie. Zachowywała się jak rozkapryszone dziecko, które chyba świętego wyprowadziłoby z równowagi. Jednak biorąc pod uwagę szambo w jakie została wrzucona, a z którym musi się mierzyć, jestem w stanie jej to wybaczyć. Zwłaszcza, że mowa o świeżo upieczonej absolwentce akademii sztuk pięknych. Dziewczynie wrażliwej o artystycznej duszy, której świat intryg i gier o wysokie stawki był całkowicie obcy. Wola walki i poukładania wszystkiego są jednak godne podziwu. Komu może jednak ufać? Kto jest jej przyjacielem a kto wrogiem? Podobała mi się postać Kajetana, który w przeciwieństwie do głównej bohaterki, twardo stąpał po ziemi, wiedział czego chce, choć opierał się swoim uczuciom do Kiry. Był takim mężczyzną z krwi i kości, u boku którego kobieta, być może, zazna ukojenia i upragnionego spokoju. Czy razem uda im się pokonać przeciwników? Zakończenie było zaskakujące. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy i finału jaki zaserwowała nam autorka co jest z pewnością dużym plusem całej historii.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz do mnie :)

zapowiedź Patronacka