niedziela, 22 stycznia 2023

Recenzja 11/2023 "Va Banque" Magdalena Winnicka

 

Recenzja 11/2023

Tytuł: "Va Banque" 
Autor: Magdalena Winnicka 
Seria Grzechy krwi
Wydawnictwo Muza Grzeszne Książki

Premiera 18 stycznia

Gala fundacji młodego Tirony kończy się zaskakującym atakiem na jej założyciela. Napastnikiem okazuje się nieznajoma mu kobieta, córka jednego z wspólników Tironów. Filomena Nastyńska obwinia mężczyznę za wszelkie zło, które ją spotkało a przede wszystkim za śmierć ukochanego. Jej nagły wybuch sprowadza na nią odwet Jespera, który nie ma zamiaru zapomnieć jej gróźb i samej napaści. Kobieta jednak swoim hartem ducha imponuje mężczyźnie. Postanawia ją chwilowo oszczędzić i zapoznać się bliżej z jej osobą. Jednak jej los nadal tkwi w jego rękach. Zakładniczka i oprawca zaczynają nietypową grę. Do czego ich  ona doprowadzi?

Filomena to zaskakująca postać. Dojrzała, silna i waleczna jednak tylko z pozoru. Za maską pewności siebie skrywa złamaną przez los, nie mogącą liczyć na wsparcie nikogo dziewczynę. Zdaną tylko na siebie. Te skrajne oblicza fascynują Jespera, który po utracie Amy nie może dojść do ładu z własnymi emocjami. Trudnej dla niego sytuacji nie ułatwia choroba jednej z najbliższych mu osób. Uczucia, które wzbudza w nim Filomena są zaskakujące zwłaszcza, że jego serce zostało tak mocno zranione i wydawać by się mogło, że nie poczuje już nigdy nic do innej kobiety. Jego postać jest fascynująca. Jest oddanym przyjacielem, synem, bratem i partnerem a zarazem brutalnym i bezwzględnym dla wrogów. Nie zawaha się zrobić wszystko aby jego bliscy byli bezpieczni. Relacja bohaterów nie jest typowa. Od wroga do... przyjaciela, wspólnika, miłości? Czy mężczyzna da sobie szansę na uczucie? Czy kobieta wybaczy mu to co jej uczynił lata temu? Autorka rewelacyjnie oddała stan zawieszenia, w którym znajdują się bohaterowie, choć każde na swój sposób.

Magdalena Winnicka potrafi zaskoczyć czytelnika morzem emocji, które poczujemy w trakcie lektury. Jej poprzednie książki zdobyły moją sympatię i podobne uczucia mam w przypadku kolejnego tomu „Grzechów krwi”. To co przeszłam emocjonalnie przy tej książce to istny rollercoaster. Z bohaterami dzieliłam strach, ból, ale i radość czy wzruszenie. To istna perełka, która moim zdaniem przypadnie Wam do gustu.

 Współpraca reklamowa 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz do mnie :)

zapowiedź Patronacka