czwartek, 29 grudnia 2022

Recenzja 136/2022 "Nie chcę prawdy" Klara Zglińska


Recenzja 136/2022

Tytuł: "Nie chcę prawdy"

Autor: Klara Zglińska

Współpraca barterowa

Po „Nie chcę prawdy”, autorstwa Klary Zglińskiej, sięgnęłam dzięki uprzejmości autorki, od której otrzymałam egzemplarz książki do recenzji. Byłam bardzo ciekawa co kryje się za intrygującą okładką.  

Małżeństwo Olgi i Wiktora Kiriłłów jest dalekie od ideału. Z pozoru szczęśliwi, uśmiechający się do obiektywu aparatu, w rzeczywistości prowadzą całkowicie odrębne życia, a to co ich łączy to w gruncie rzeczy czysto biznesowy układ. Adelę, będąca zastępcą naczelnego redaktora w Magazynie Kobiecym, łączy z Wiktorem relacja oparta na wzajemnej przyjemności. Jest równocześnie przyjaciółką jego siostry Nadii, na której ślubie ma być świadkową. Pomagając dopiąć dziewczynie zbliżające się wielkimi krokami wesele, przyjeżdża do podlaskiej posiadłości Kiriłłów na przyjęcie przedweselne. Uroczystość sprowadza do willi wielu znakomitych gości, w tym żonę Wiktora, której nie w smak jest obecność kolejnej kochanki małżonka. Sprawy komplikują się, gdy kolejnego dnia Olga zostaje znaleziona martwa w swoim mieszkaniu. Wyjaśnieniem okoliczności jej śmierci zostaje powierzone komisarzowi Markowi Wolińskiemu. Czy mężczyźnie uda się ustalić, kto stoi za śmiercią arystokratki?  

Kreacja bohaterów jest interesująca, autorka wprowadza nas w ich przeszłość, relacje z poszczególnymi postaciami, które rzucają światło na prowadzone śledztwo. Kto pragnął śmierci Olgi i mógł na niej zyskać?  

Lektura tej pozycji była bardzo przyjemna. Autorka ma lekki styl, a narracja prowadzona jest zarówno w pierwszej jak i trzeciej osobie więc ukazuje bieżącą akcję z różnych perspektyw.  Połączenie kryminału z powieścią obyczajową wyszło bardzo ciekawie. Zwłaszcza, że autorka zaznajamia nas z kuluarami arystokratycznego rodu, który pod zasłoną bogactwa i błękitnej krwi, skrywa niejednego przysłowiowego „trupa w szafie”. W trakcie lektury poznajemy rodzinne tajemnice, na jaw wychodzą intrygi, rozgrzebywane są stare rany, ale i zacieśniane relacje. Zmianie ulega też podejście bohaterów do życia oraz otaczającej ich rzeczywistości.  Zachęcam Was do sięgnięcia po tę pozycję, zwłaszcza jeśli lubicie takie połączenia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz do mnie :)

zapowiedź Patronacka