poniedziałek, 24 października 2022

Recenzja 111/2022 „Niezdobyta twierdza" Iwona Jaworska

Recenzja 111/2022 



Tytuł: „Niezdobyta twierdza" 
Autor: Iwona Jaworska
Seria: Edynburg
Wydawnictwo Dlaczemu
Współpraca reklamowa 

Jak tylko odłożyłam na półkę przeczytaną przeze mnie „Szklaną fortecę” wiedziałam, że nic nie powstrzyma mnie przed przeczytaniem drugiego tomu serii „Edynburg” autorstwa Iwony Jaworskiej. Z niecierpliwością go wyczekiwałam i tak nastał upragniony przez wszystkich czas Eliota.

Eliot to lekkoduch, stroniący od stałych relacji z kobietami. Wystarczająco satysfakcjonujące są dla niego przygodne znajomości. Przypadkowo poznana dziewczyna wywiera na nim ogromne wrażenie, jednak ich drogi się rozchodzą. Splot wydarzeń sprawia, że Ness trafia do studia tatuażu, w którym znajduje się Eliot. Jednak to spotkanie nie zapowiadają się zbyt obiecująco dla tej znajomości, a wydarzenia, które mają miejsce w ich życiu, sprawiają, że oboje potrzebują wytchnienia. Zbieg okoliczności sprawia, że oboje trafiają na te same wakacje marzeń, które mają pozwolić im odetchnąć. Czy w nowym otoczeniu dostaną szansę na nowy początek?

Pióro autorki jest niezwykle przyjemne i po raz kolejny mogłam się nim rozkoszować. Historia Vanessy i Eliota ma dość pokaźny rozmiar, ale ja nawet nie wiem, kiedy ją przeczytałam, bo czas w trakcie jej lektur się zatrzymuje. Książka wciąga od pierwszej strony i nie byłam w stanie odłożyć jej na półkę, dopóki nie przeczytałam jej do końca.

Bohaterowie są cudownie wykreowani. Z pozoru są całkowicie różni, jednak, gdy się zagłębi w ich historię, okazuje się, że mają wiele wspólnego. Dla obojga życie nie było łaskawe, jednak wiedzą czego pragną od życia. Cechuje ich upór, empatia, siła charakteru, ale i oddanie bliskim. Ich znajomość pełna ognia, walki, ale i tęsknoty przyprawia o zawrót głowy. Moje serce zdobyła Vanessa, to kobieta, która pragnie zmieniać świat, nie zważa na pieniądze. Pragnie jednego chronić bezbronnych, nawet swoim własnym kosztem.

W tej historii jest wszystko czego potrzeba czytelnikowi. Wątek sensacyjny, który dodaje akcji, romans oraz sceny, które podgrzeją atmosferę. Nie zabraknie humoru, który wywoła uśmiech na waszych twarzach, ale przede wszystkim największym plusem tej powieści jest przemyślana fabuła, pełna tajemnic, intryg, które wpływają na życie głównych bohaterów.

Tajemnicę tytułowej „Niezdobytej twierdzy” musicie odkryć sami. Co się w niej kryje? Dowiecie się sięgając po tę pozycję, którą polecam z całego serca. Jak już zaczniecie ją czytać, gwarantuję, że nie będziecie mogli się jej oprzeć.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz do mnie :)

Zapowiedź Recenzencka „Gdyby dzisiaj było wczoraj” Julia Maj

  Zapowiedź Recenzencka Tytuł: „Gdyby dzisiaj było wczoraj” Autor: Julia Maj Wydawnictwo: trzy kolory Seria: trzy kolory...