Recenzja 57/2022
Tytuł:
„Jego oczy mogą kłamać”
Autor:
Kamila Andrzejak- Wasilewska
Seria:
Oni
Wydawnictwo
DlaCzemu
Po
przeczytaniu „Czy te oczy mogą kłamać?” od razu sięgnęłam po kontynuację, czyli
„Jego oczy mogą kłamać”. Byłam bardzo ciekawa tego jak potoczą się losy
bohaterów oraz tego co przyniesie im przyszłość, a może czy zapuka do ich drzwi
przeszłość?
Relacja
między Leą i Konradem, nabiera tempa, zaliczają potężne wzloty i upadki.
Wychodzi na jaw kilka tajemnic, które wprowadzają chaos w ich już i tak
skomplikowane życie. Oboje z wybuchowymi charakterami, czy pójdą na kompromis?
Czy może jednak ich wspólna przygoda zakończy się szybciej niż się zaczęła?
Postacie
ewoluują, nie zawsze jednak obierają odpowiedni kierunek. Odkrywają swoje prawdziwe
twarze, otwierają swoje „oczy”. Poruszyła mnie fantastycznie wykreowana postać
Konrada. Autorka rewelacyjnie oddała jego niestabilność, agresję a zarazem
obsesję na punkcie Lei. Zestawiła go z wybuchową niekiedy Leą, która nie do
końca odnajduje się w swoich uczuciach, jednak biorąc pod uwagę, że to
dziewiętnastoletnia dziewczyna wiele jestem w stanie jej wybaczyć. Stawiana pod
murem, zgadza się na wiele, jednak czy w końcu jej tama nie pęknie? Czy Konrad,
zrozumie jak wiele znaczy dla niego ta dziewczyna? Pojawiają się nowe postacie,
które napędzają nieco akcję, czy jak w przypadku babci Marysi – wywołują
uśmiech.
Fabuła
jest w tej części rewelacyjnie poprowadzona, zaskakuje, niekiedy irytuje a za
chwilę wręcz intryguje co wzbudza w
czytelniku masę emocji. Umiejętnie przekształcona relacja z hate – love,
powiedziałabym, że w toksyczną, daje nam sporo do myślenia. Obserwujemy pełną
emocji znajomość głównych bohaterów i przez całą powieść z niemalejącą
ciekawością śledzimy ich poczynania. Lekki styl autorki kolejny raz sprawia, że
przez książkę się niemal płynie.
Zakończenie
rozłożyło mnie na części pierwsze, bo spodziewałam się czegoś zupełnie innego.
Na dodatek wprowadziło w pełne napięcia wyczekiwanie na trzeci tom trylogii
„Oni”. Dopytuję zatem: kiedy? Kiedy? Kiedy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz do mnie :)