wtorek, 1 lutego 2022

Recenzja 04/2022 „Zew serca” Lilianna Garden

Recenzja 04/2022

Tytuł: „Zew serca”

Autor: Lilianna Garden

Wydawnictwo: WasPos

Równy tydzień temu, miała miejsce premiera tej książki, romans osadzony w ranczerskim klimacie, byłam niezmiernie ciekawa zarówno fabuły jak i bohaterów, gdyż opis wydał mi się bardzo intrygujący.

Zew to opowieść o dawaniu sobie szansy. Szansy na miłość i szczęście. Historia Kelly nie jest wesoła. W chwili, gdy najbardziej potrzebowała ojca, ten odwrócił się od niej. Żądza pieniądza i władzy przyćmiła mu wszystko inne. Ucieczka wydawała się jedynym wyjściem. Po latach, gdy wydawać by się mogło, że świat Kelly nabiera barw, dostaje informacje o śmierci brata i musi wrócić do Merringthon. Planuje tylko pożegnać brata, jednak sprawy przybierają nieoczekiwany obrót. Czy Kelly zostawi bratanków na pastwę ich dziadka, który nie ma uczuć? Czy znienawidzone miasto, może zaoferować jej coś więcej niż ból? 

Wiecie, sięgając po tę książkę nie wiedziałam czego się spodziewać, gdyż nie czytałam wcześniej książek autorki. Ale emocje, które mogłam w czasie czytania przeżywać przeszły moje oczekiwania. Główna bohaterka, to kobieta, która w żalu po odrzuceniu, pogrążyła się w chaosie. Obcy ludzie pomogli jej wyjść z nałogu i stanąć na nogi. Teraz staje przed obowiązkiem zajęcia się dziećmi swojego brata, w mieście którego mieszkańcy doprowadzili do jej upadku. Jednak okazuje się, że ma po swojej stronie wielu sprzymierzeńców, ludzi, którzy ją kochają i chcą jej dobra. Być może nie jest to rodzina, o której akceptację tak zabiegała jako dziecko, ale czy rodzina to tylko więzy krwi? Niejednokrotnie w czasie lektury byłam poruszona. Autorka dobrze oddała uczucia bohaterki, więc z łatwością mogłam się wczuć w jej punkt widzenia. Dodatkowo postać Nate, dodaje całości ciepła i nie ukrywajmy, sporą dozę pożądania i namiętności. Postać ojca Kelly, wprowadza w fabułę napięcie, bo doprawdy, nie wiemy czego możemy się po nim spodziewać.

Styl autorki sprawia, że książkę czyta się z prędkością światła, a sceny intymne między bohaterami oddane są ze smakiem, bez wulgarności co również idealnie wtapia się w klimat. Koniecznie przeczytajcie, ta pozycja Was zachwyci i poczujecie zapach siana i pól, wśród których toczy się akcja, a zakończenie przypuszczam, że Was zaskoczy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz do mnie :)

zapowiedź Patronacka