poniedziałek, 28 lutego 2022

Opinia 14/2022 „Efesto” Aga Kalicka

Opinia 14/2022

Tytuł: „Efesto”

Autor: Aga Kalicka

Wydawnictwo: Inanna

Jak już wiecie uwielbiam romanse z wątkiem mafijnym. Po ten sięgnęłam wraz z maratonem lutowym. W tym motywie pojawiają się zarówno perełki jak i książki, które oprócz słowa mafia w treści nie mają wiele wspólnego. Jak było tym razem?

Etna została przeznaczona Efestowi a ten nie spocznie, dopóki dziewczyna, której podarował swoje serce będzie należeć do niego. Władza, która jest środkiem i celem samym w sobie, stanie im na przeszkodzie. Gra w kotka i myszkę, tylko kto w tym układzie jest zdobywcą a kto ofiarą?

Świat mafii przedstawiony w książce jest brutalny i pełen przemocy co mi osobiście odpowiadało, bo wpisywało się w klimat. I co ważne, mafia nie jest tylko tłem dla wydarzeń między bohaterami – tu mamy sytuację, gdzie jest ona obecna na każdym kroku, wokół niej toczy się cała fabuła, na pewno inaczej niż w wielu czytanych przeze mnie romansów mafijnych, co uważam za duży plus. W książce nie zabraknie wielu zwrotów akcji, które podnoszą poziom adrenaliny i sprawiają, że czytelnik chce poznać kolejne wydarzenia.

Etna, nieco mnie irytowała, jednak brałam poprawkę, że to młoda dziewczyna, niedojrzała, jednak oddana siostrom i bliskim. Jej upór i wola walki, zwłaszcza z ojcem, były niesamowite i wzbudzały sympatię do tej szalonej dziewczyny. Efesto, podobało mi się jak autorka wykreowała jego postać. Niezwykle inteligentny, z przewrotnym poczuciem humoru, mężczyzna, który nie przyzna się do tego co się dla niego liczy, ale zawzięcie walczy o swoje, wszelkimi sposobami. Oboje mają za sobą spory bagaż doświadczeń, który wpłynął na ukształtowanie ich charakterów. Postacie drugoplanowe również zasługują wzmiankę, bo zarówno bracia Efesta jak i siostry Etny są ciekawie wykreowane i wpasowują się w klimat i relacje rodzinne panujące w domach głównych bohaterów.

Muszę przyznać, że jestem miło zaskoczona tą książką. Początkowo wydawała mi się nieco chaotyczna. Ale gdy przyzwyczaiłam się do stylu autorki, a przede wszystkim relacji z perspektywy różnych postaci – wpadłam po uszy. Gorące sceny, gdzie namiętność między bohaterami, mimo tego, że obecna o początku, to rozbudzana jest stopniowo, bardzo przypadła mi do gustu. Do tego humor – dowcip Efesta, wybuchowy temperament Etny sprawiają, że książkę mimo tego, że jest dość długa czyta się bardzo szybko. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i uważam je za bardzo udane. Polecam Wam tę pozycję, z pewnością nie będziecie się z nią nudzić.  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz do mnie :)

zapowiedź Patronacka