poniedziałek, 29 listopada 2021

Recenzja 61/2021 „Tajemniczy mężczyzna” Kristen Ashley

Recenzja 61/2021

Tytuł: „Tajemniczy mężczyzna”

Autor: Kristen Ashley

Seria: Mężczyzna marzeń

Wydawnictwo: Akurat, Muza, Grzeszne książki

 

Uwielbiam pióro Kristen Ashley. Jej książki dosłownie porywają, cieszą, dają dreszczyk emocji a dodatkowo pobudzają krążenie. Postanowiłam wrócić do serii i odświeżyć ją w swojej pamięci. Sięgając po jej pozycje wiem, że się nie zawiodę i czego się spodziewać. Czy tak było tym razem?

Gwen ma tajemniczego mężczyznę. Przychodzi do niej nocami, daje nieziemską rozkosz i odchodzi. Tymczasem kobieta wpada w kłopoty, w które wplątuje ją jej siostra. O pomoc zgłasza się do miejscowych motocyklistów i wpada w oko jednemu z nich. Wtedy jej tajemniczy mężczyzna pojawia się z odsieczą. Howk nie planuje pozwolić odejść tej kobiecie– wręcz przeciwnie to on w swoich relacjach ustala ich koniec a na pewno nie przewiduje zakończenia relacji z Gwen. Na horyzoncie pojawia się również seksowny detektyw a problemów bohaterka ma co nie miara. Kogo wybierze? Komu odda swoje serce? Czy wyjdzie cało z opresji?

Uwielbiam w książkach tej autorki to, że bohaterowie nie są idealni, mają swoje kompleksy, swoją przeszłość, która wychodzi na jaw w trakcie lektury, ma wpływ na podejmowane przez nich decyzje. Znajdziemy tu wątek sensacyjny a wraz z nim strzelaniny, porwania i gangsterski półświatek a w tym wszystkim dwoje zranionych ludzi, którzy próbują stworzyć coś pięknego.

Rollercoster wrażeń i emocji, pędząca akcja i fantastyczni bohaterowie pierwszo i drugoplanowi – no słowem miód na serce. To książka, która porywa na długie godziny, mimo że czyta się ją w mgnieniu oka. Zabawne dialogi i monologi (głównej bohaterki) a do tego gorące sceny, od których rumieniec pojawi się na policzkach. To jest TO 😊 Polecam serdecznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz do mnie :)

zapowiedź Patronacka